^

Robert Kubica - Klub Kibiców

niedziela, 21 września 2014

Nocna runda w Singapurze

Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-09-21 140011.bmpJedna z najbardziej efektownych rund w kalendarzu przeszła właśnie do historii. Nocny wyścig w Singapurze rozegrany przy sztucznym oświetleniu dostarczył nam wielu emocji.

Najdłuższa, najbardziej wyczerpująca runda roku – Grand Prix Singapuru. Pierwszy rząd zajęli tradycyjnie kierowcy Mercedesa – Lewis Hamilton przed Nico Rosbergiem. Niemiec w sobotniej sesji kwalifikacyjnej stracił do Brytyjczyka jedynie siedem tysięcznych sekundy – to około 33 cm, niemalże mrugnięcie okiem, dlatego też podczas konwersacji radiowej na linii Nico-zespół można było usłyszeć głośne „DAMN IT!” Niemca. Drugi rząd to już duet Red Bulla: Daniel Ricciardo przed Sebastianem Vettelem. Na dalszych pozycjach ustawili się Alonso, Massa, Raikkonen, Bottas, Magnussen i Kvyat.

Damn it” pewnie przeszło dziś przez usta Rosberga wielokrotnie, bo zła passa, która dotychczas nie opuszczała Hamiltona, tym razem przeszła na drugą stronę garażu. Problemy Niemca rozpoczęły się Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-09-21 140038.bmpjeszcze na długo przed startem – na paradzie kierowców posłuszeństwa odmówił samochód, którym miał jechać Nico. Gdy Rosberg wyjeżdżał na pole startowe już na wyjeździe z alei serwisowej widać było, że coś jest nie tak. Niemiec nie ustawił się na polu startowym, a zjechał do alei, gdzie mechanicy wepchnęli go z powrotem do garażu. Okazało się, że w jego bolidzie pojawił się wielki problem z elektroniką. Mechanicy ścigali się z czasem, by Nico wyjechał na grid na czas. Wymieniono kierownicę, ale to nie rozwiązało problemu. Rosberg pojawił się na swoim polu startowym, jednak mechanicy nadal zmagali się z problemem. Niemiec niestety nie zdołał wystartować do okrążenia rozgrzewkowego, został zepchnięty do alei serwisowej, skąd udało mu się ruszyć. Niestety – jak poinformował go jego inżynier wyścigowy, na kierownicy nie działało nic poza biegami. Problemy nie Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-09-21 140317.bmpominęły też Kamui Kobayashiego – kierowca Caterhama pokonał tylko kilkaset metrów okrążenia rozgrzewkowego po czym musiał zaparkować swój bolid na poboczu, gdzie… zaczął bardzo poważnie dymić.

Start obył się bez wielkich dramatów i kraks, ale było kilka kontaktów, których rezultatem były lekko uszkodzone przednie skrzydła. Rosberg starał się przebijać z końca stawki, ale szło mu to bardzo opornie. Podczas pierwszego postoju stajnia Srebrnych Strzał chciała ponownie wymienić w bolidzie Niemca kierownicę, niestety, gdy do tego doszło bolid już w ogóle nie chciał ruszyć z miejsca, tym samym Nico musiał zakończyć swój udział w nocnym Grand Prix.

Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-09-21 150347.bmpNie obyło się też bez samochodu bezpieczeństwa – a wszystkiemu winne były części przedniego skrzydła z bolidu Sergio Pereza, które uszkodzone oderwało się i wpadło pod samochód zawodnika Force India, roztrzaskując się na wiele drobnych części. Neutralizacja trwała sześć okrążeń, Hamilton stracił swoją gigantyczną przewagę – a miał przed sobą jeszcze zjazd do alei serwisowej.

Kierowcy kolejno dawali do zrozumienia, że są już wyczerpani – Kevin Magnussen dosłownie gotował się w bolidzie, a podczas neutralizacji… chłodził sobie ręce wystawiając je poza bolid. Na początku wyścigu zgłaszał zespołowi, że siedzenie w jego samochodzie jest piekielnie gorące… Podobne problemy zgłaszał Daniil Kvyat: „Ja tu umieram, już nie mogę” – powiedział przez team radio.

Wróćmy jednak do neutralizacji – Hamilton jadąc na czele doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że czeka go zjazd do alei na wymianę opon. Niestety, przewaga jaką sobie wypracował w momencie wyjazdu samochodu bezpieczeństwa – poszła w las, dlatego też kierowca Mercedesa po zjeździe samochodu bezpieczeństwa depnął w gaz i nim się wszyscy zorientowali, Lewis był już daleko przed Vettelem. Niestety po wyjeździe z alei serwisowej stracił prowadzenie na rzecz Sebastiana, ale wyjechał przed Ricciardo. Doskonałe tempo oraz świeży komplet opon pomogły Hamiltonowi odzyskać Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 2014-09-21 161614.bmpprowadzenie i wypracować po raz kolejny kosmiczną przewagę nad kierowcami Red Bulla, którzy ostatecznie uzupełnili niższe stopnie podium. 

Dzięki zwycięstwu (i pechu Rosberga), Hamilton objął pozycję lidera w klasyfikacji generalnej kierowców. Linii mety nie przekroczyło pięciu kierowców.

Po więcej informacji ze świata F1 zapraszam na f1racingdiary.blogspot.com.

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Elena
o 16:48

Udostępnij:

error: Content is protected !!