Robert Kubica - Klub Kibiców

Robert Kubica wziął udział w dniach 12.12- 14.12 w Motor Show w Bolonii – zasiadając podobnie jak podczas Show na Monzy za kierownicą Forda Fiesty WRC przygotowanego przez A – Style.
Podobnie jak na Monza Show tak i tutaj nie dał szans swoim rywalom.
Robert w pięknym stylu wygrał sobotnie Night Show jak i niedzielną główną część Memoriału Bottegi.

Poniżej galerie foto – video z tej imprezy.

Galeria Zdjęć:

Sobota

Niedziela

Galeria Wideo:

Dziękujemy Robertowi za kolejne “bonusowe” emocje, a wszystkim kibicom za wspólne kibicowanie.
Nie pozostało nam już teraz nic jak tylko czekać na oficjalne ogłoszenie decyzji Roberta odnośnie kolejnego sezonu.

Krótki wywiad Roberta po tej imprezie dla Omni Corse.

Jestem zadowolony, bo po Monzy przyszło ładne zwycięstwo – powiedział Kubica. – Dziękuję zespołowi, który pozwolił mi przeżyć dwa świetne weekendy po skomplikowanym sezonie. To jasne, że te sukcesy nie zmienią obrazu całego roku, ale muszę przyznać, że zawsze fajnie jest wygrywać.

Jaką wartość mają te dwie imprezy?
Monza Rally Show i Motor Show w Bolonii to bardzo specyficzne zawody, w których nigdy dotąd nie startowałem. Jednak wierzcie mi, zwycięstwa nie były tak łatwe, jak mogło to wyglądać z zewnątrz. W ten weekend niczego źle nie zrobiłem, a w finale zdołałem pokonać Kena, dwa razy startując z niekorzystnej, brudnej strony. Po startach byłem niemal pewny, że odniosę sukces.

Włoscy kibice nadal darzą ciebie wielką sympatią.
Dziękuję włoskim tifosi. Szkoda, że nie dopingują mnie już w Formule 1. Nadal odczuwam ich wsparcie i atmosfera jest zawsze gorąca. Cieszę się, że na trybunach były również polskie flagi. Kibice wszędzie za mną jeżdżą i są fantastyczni.

A teraz wakacje?
Nie w tej chwili, ponieważ staram się o start w Monte Carlo. Sezon 2014 niedawno się zakończył, ale pozostało niewiele czasu na podjęcie decyzji przed 2015, jeżeli chcę pozostać w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Poza tym nie sądzę, żeby stanowiło dużą trudność znalezienie konkurencyjnego samochodu na torze, w interesujących mistrzostwach.

Jak oceniasz Motor Show?
Dobrze się bawiłem. Czasy, które uzyskiwałem wczoraj na pierwszych okrążeniach, moi rywale wyrównywali po 20 przejazdach. W ostatnich dwóch sobotnich wyścigach kwalifikacyjnych korzystałem z używanych opon. Przed półfinałem wprowadziliśmy trochę zmian w setupie, co pozwoliło na poprawę moich wyników o parę dziesiątych na okrążeniu. No i zaoszczędziłem komplet nowych opon na finał.

Co zmieniliście w setupie?
Nie powiem!

Dlaczego, przecież Memoriał Bettegi się skończył?
Ale w przyszłym roku chciałbym tu wrócić, a wtedy będę miał jakiś atut w kieszeni.

Co być zmienił w formule zawodów?
Finał powinno się zmienić na rywalizację czterech kierowców, jednocześnie startujących na torze.

Podjąłbyś takie wyzwanie?
Ja? Pewnie, że tak, ale trzeba by sprawdzić, co na to właściciele samochodów! To zawody same w sobie, lecz jednocześnie bardzo dobre doświadczenie dla startującego w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Tam często zdarzają się asfaltowe superoesy, które przejeżdżamy na szutrowych oponach.

Robert Kubica zasugerował, że jest bliski porzucenia idei powrotu do F1 w rozmowie z blogiem Leo Turriniego:

“Nie tęsknię za atmosferą w F1, ale za jazdą bolidem.”

“To było marzenie mojego życia. Urodziłem się aby ścigać się na torze i udało mi się to zrobić. A potem coś się stało.”

“Fizycznie mogę nadal prowadzić bolid. W zeszłym roku brałem udział w testach na symulatorze, i choć nie mogę powiedzieć że wyniki były negatywne, nie mogę też stwierdzić że osiągnąłem takie same wyniki jak w przeszłości.”

“W rezultacie, nie ma żadnego sensu, aby zaczynać wszystko od nowa, więc skupiam się na rajdach.”

Robert powiedział też,  że darzy podwójnego mistrza świata F1, Lewis Hamiltona wielkim podziwem:

“Ten facet robił na mnie największe wrażenie, nawet gdy byliśmy dziećmi. Zasługuje na ogromną satysfakcję za to, co zrobił w 2014 roku”

— za blogiem Leo Turriniego oraz www.motorsport.com