Robert Kubica - Klub Kibiców

Po emocjonującym wyścigu na Circuit of the Americas w Austin wszyscy kibice królowej motorsportu już odliczają godziny do 2015 F1 Gran Premio de Mexico. Po 23 latach Formula 1 wraca na meksykańską ziemię, gdzie 1 listopada, w stolicy kraju Mexico City, na gruntownie przebudowanym w tym roku pod czujnym okiem Hermanna Tilke,  Autodromo Hermanos Rodriguez odbędzie się 17 runda tegorocznych FIA Formula1 World Championship. Będzie to przede wszystkim bardzo ekscytujący wyścig dla meksykańskich fanów F1, gdyż znowu będą mogli dopingować swoich przedstawicieli w tej prestiżowej serii, a więc zawodnika Sahara Force India F1 Team Sergio “Checo” Pereza oraz testowego kierowcę Scuderia Ferarri Estebana Gutierreza.

Autodromo Hermanos Rodriguez po przeprowadzonej przebudowie i modernizacji mierzy 4,305 kilometra długości i posiada 17 zakrętów. Modernizacja toru wpłynęła jednak na utratę kilku jego, bardzo rozpoznawalnych wizytówek. Obiekt stracił swój najbardziej efektowny fragment (niczym na słynnej Monzie) wprowadzający bolidy na prostą startową, diabelnie szybki i pochylony do wewnątrz, długi, prawy zakręt Peraltada. Poprzez wylanie nowej warstwy asfaltu odebrano mu również jego drugą “wizytówkę” – wyjątkowo nierówną nawierzchnię, przez którą to w 1991 roku na Peraltadzie wylądował do góry kołami sam Ayrton Senna. Meksykański tor jednak na zawsze będzie posiadał swój trzeci znak firmowy, czyli położenie na wysokości przekraczającej 2000 metrów n.p.m. (rozrzedzone powietrze). Takie usytuowanie toru stanowi bowiem istotne utrudnienie zarówno dla silników jaki i samych kierowców. W przebudowie Autodromo Hermanos Rodriguez jest jednak jedna, bardzo intrygująca kwestia dla wszystkich kibiców F1. Na torze zlikwidowano usytuowany tam stadion baseballowy, wyznaczając na tym terenie sekcję niezwykle ciekawych zakrętów, które jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu budzą wiele emocji zarówno wśród kibiców jak i samych aktorów tego widowiska. Bezpośrednio ten fragment rywalizacji oglądać będzie mogło blisko 30 tysięcy fanów F1.

Kierowcy teamu McLaren Honda Fernando Alonso i Jenson Button przyznają, że są podekscytowani na myśl o zbliżającej się rundzie w Meksyku. Hiszpana cieszą nieznane warunki na meksykańskim obiekcie, które sprawią, że będzie to jeden z ciekawszych weekendów tegorocznego kalendarza. Alonso jedzie do Meksyku podbudowany swoją postawą z Grand Prix USA, kiedy to przez cztery okrążenia znajdował się w pierwszej piątce. Niestety, problem z jednostką napędową uniemożliwił kierowcy McLarena zajęcie dobrej pozycji na koniec wyścigu. “Bardzo podobał mi się wyścig w Austin. Był to zdecydowanie jeden z lepszych momentów dla naszego zespołu w tym roku. To była trudna walka, ale nie poddaliśmy się. Mam nadzieję, że uda nam się to powtórzyć w Meksyku, jednak może być to ciężkie, ze względu na to, że ten tor, przynajmniej na papierze, nie odpowiada naszemu zespołowi. Nie mamy jeszcze żadnych danych dotyczących pętli w Meksyku, dlatego ten weekend będzie niesamowicie interesujący i wyjątkowy” – powiedział Fernando Alonso.

Jaki więc będzie ten powrót królowej motorsportu do Meksyku ? O ile kwestie tegorocznych tytułów mistrzowskich mamy rozstrzygnięte i zarówno Mercedes jest już mistrzem świata konstruktorów, a Lewis Hamilton mistrzem świata kierowców, o tyle walka na czele stawki się nie zakończyła. Wręcz przeciwnie. Teraz, gdy Mercedesy mają oba tytuły w kieszeni, mogą pozwolić swoim kierowcom na swobodne pojedynki  (choć przy okazji F1 US Grand Prix w teamie odbyła się rozmowa z zawodnikami po wydarzeniach jakie miały miejsce już w pierwszym zakręcie wyścigu). Jednak pojedynki Hamiltona z Rosbergiem to świetna reklama dla marki z pod znaku trójramiennej gwiazdy. Walki i emocji na pewno nie zabraknie wśród innych zespołów i zawodników, wszak do rozdania są jeszcze po dwa miejsca na podium w klasyfikacji indywidualnej oraz zespołowej.

A meksykańscy kibice z całą pewnością przez cały weekend bacznie będą obserwować Sergio Pereza. Lokalny “heroe” rozbudził wyobraźnię rodaków stając na podium podczas wyścigu w Rosji oraz deklarując, iż jest w życiowej formie. Trudno nie wierzyć w te słowa, wszak zawodnik Sahara Force India w sześciu ostatnich wyścigach był czwartym najlepiej punktującym kierowcą, gorszym tylko od duetu Mercedesa oraz Sebastiana Vettela z Ferrari. Lokalni gauchos wypatrywać będą także drugiego swego reprezentanta Estebana Gutierreza, który zgodnie z obietnicą Ferrari powinien pojawić się na torze podczas piątkowych treningów.

F1 Gran Premio de Mexico facts

* to już 16 edycja Gran Premio de Mexico, po raz pierwszy, na meksykańskiej ziemi, wyścig rozegrano w 1963 roku na torze Magdalena Mixhuca (rok wcześniej na tym torze, podczas zawodów F1, niezaliczanych jednak do klasyfikacji generalnej, ginie lokalny kierowca i wschodząca gwiazda juniorskiego programu Ferrari Ricardo Rodriguez), w następstwie tych wydarzeń obiekt nazwano imieniem braci Rodriguez, drugi z braci Pedro, który startował w F1 w latach 1963/1971 odnosząc dwa zwycięstwa (zginął również za kierownicą podczas wyścigu samochodów sportowych);

* najwięcej zwycięstw w F1 Gran Premio de Mexico wśród kierowców odnieśli Jimie Clark, Alain Prost oraz Nigel Mansell, triumfowali oni trzykrotnie w Meksyku;

* wśród teamów najwięcej zwycięstw w Meksyku odniosły ekipy Lotusa, Williamsa oraz McLarena, które to również wygrały po trzy wyścigi;

* w 1964 roku podczas Gran Premio de Mexico John Surtees zapewnił sobie tytuł Mistrza Świata F1 stając się jednocześnie pierwszym i jedynym kierowcą posiadającym tytuły mistrzowskie zarówno na czterech jak i dwóch kołach (latach 1956/1960 zdobył cztery razy Motocyklowe Mistrzostwo Świata);

* w GP Meksyku 1986 roku kibice oglądali pierwsze zwycięstwo w Formule 1 Gerharda Bergera i zespołu Benetton, również w GP Meksyku w 1992 roku Michael Schumacher pierwszy raz stanął na podium F1 i także w barwach Benettona;

* w F1 do chwili obecnej jeździło 6 kierowców z Meksyku, najwięcej występów ma Sergio Perez, który ściga się w królowej sportów motorowych piąty sezon i udział w domowym Grand Prix będzie dla niego 91 startem, poza “Checo” w F1 występowali Gutierrez (w latach 2013-2014), Pedro Rodriguez (w latach 1963-1971), Hector Rebaque (w latach 1977-1981), Moises Solana (w latach 1963-1968, zaliczając występy tylko w GP Meksyku i GP USA) oraz Ricardo Rodriguez (5 startów w latach 1961-1962), na najwyższym stopniu podium, jako jedynemu z tego grona, udało się stanąć Pedro Rodriguezowi;

* najlepszym rezultatem meksykańskiego kierowcy w domowym Grand Prix jest 4 pozycja Pedro Rodrigueza w 1968 roku.

Harmonogram 2015 F1 Gran Premio de Mexico

30 październik 2015 – 1 listopad 2015

Pozostaje nam jeszcze jedna “tajemnica” do rozwiązania dotycząca 2015 F1 Gran Premio de Mexico – a mianowicie strategia oponiarska. Jak będą sprawowały się opony na nowym “starym” torze Autodromo Hermanos Rodriguez. Nowa charakterystyka toru, nowa nawierzchnia, położenie i warunki pogodowe to przecież i nowe wyzwania dla opon. Firma Pirelli na 17 rundę Formula 1 World Championship przygotowała zestaw dwóch mieszanek pośrednią i miękką. “To bardzo ekscytujące dla nas, że możemy przebywać w Meksyku na odświeżonym torze, gdzie tradycja przesiąka współczesnością. Wybór opon nie obył się bez problemów, ale symulacja – jeden z najważniejszych obszarów technologii w Formule 1- jest bardzo dokładna. Jednak my będziemy się skłaniać do bardziej konserwatywnego wyboru opon. Jak zawsze dążymy do dwóch pit stopów podczas GP Meksyku, ale nie pewna jest pogoda, która w zeszłym tygodniu miała wpływ na GP USA, więc nie wykluczone, że sytuacja może się powtórzyć. Trzeba zwrócić uwagę na różne strategie, które będą bardziej przejrzyste podczas piątkowych treningów” – powiedział dyrektor Motorsportu Pirelli Paul Hembery.

Na koniec wprowadzenia w “meksykańskie klimaty” jeszcze króciutkie, filmowe podsumowanie wydarzeń z Circuit of the Americas w Austin (USA), gdzie w ubiegły weekend, wygrywając F1 US Grand Prix Lewis Hamilton zapewnił sobie trzeci tytuł Mistrza Świata Formula 1. Ta mini impresja filmowa doskonale chyba oddaje również atmosferę panującą w trakcie całego sezonu w mistrzowskim teamie Mercedesa :-) …

Tak więc drodzy Kibice, fiestę czas rozpoczynać…  La bienvenida a México …