Robert Kubica - Klub Kibiców

Rajd Szwecji, druga eliminacja rajdowych mistrzostw świata w tym sezonie jest dla nas dość wyjątkowa, a może lepiej użyć słowa “dziwna”. To pierwszy, z prawdopodobnie kilku rajdów w tym roku, w którym nie zobaczymy załogi Robert Kubica / Maciej Szczepaniak.
Robert Kubica odpuścił, natomiast Maciej Szczepaniak zdecydował się pojechać z Hubertem Ptaszkiem. Hubert i Maciek wystartują Skodą Fabią R5 w klasie RC2. Obok nich swoje zgłoszenia do Rally Sweden 2016 nadesłały również załogi Michał Sołowow / Maciej Baran oraz Jarosław Kołtun / Ireneusz Pleskot obie Fordami Fiesta R5 również w klasie RC2.

Tegoroczna edycja Rajdu Szwecji zimowa będzie tylko z nazwy, jeszcze w styczniu drogi odcinków specjalnych pokrywała gruba warstwa śniegu, na kilka dni przed rajdem na skutek ocieplenia, drogi stanęły w wodzie – w wyniku niemalże przerażających warunków na trasach zdecydowano się na zmniejszenie ilości OS, a przez pewną chwilę losy całego rajdu ważyły się na szali.
W oczekiwaniu na decyzje Roberta Kubicy, trzymamy kciuki za nasze załogi i życzymy sukcesów.

Przydatne linki

fot.Niechwiadowicz.com

WRC

Rally Sweden 2016
Mapy Rally Sweden 2016
Wyniki eWRC-Results.com
Międzyczasy WRC.com
Klasyfikacja rajdu Rally-base
Rajdowe radio WRC.com
Park serwisowy

 Lista startowa Rally Sweden 2016 – Day 1 Section 1 – 11.02.2016

Lista startowa Rally Sweden 2016 – Day 2 Section 2 – 12.02.2016

Lista startowa Rally Sweden 2016 – Day 3 Section 4 – 13.02.2016

Harmonogram Rally Sweden 2016

Transmisje TV

Galeria zdjęć

FIA WRC Rally Sweden 2016 Preview

Maciek Szczepaniak po zapoznaniu:

Polskie załogi rezygnują ze startu w Rajdzie Szwecji 2016

Cersanit Rally Team poinformował o rezygnacji ze startu w Rajdzie Szwecji załogi Michał Sołowow / Maciek Baran. Ze startu zrezygnował również Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot.

Więcej na: Polskie załogi rezygnują ze startu w Rajdzie Szwecji 2016

fot. Niechwiadowicz

Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak wypowiedzi po zapoznaniu

Hubert Ptaszek: “Samo zapoznanie przebiegało dla nas bezproblemowo, choć łatwo nie było, a momentami na trasie pojawiały się takie koleiny, że po puszczeniu kierownicy samochód jechał jak pociąg. Nie byłoby w tym jeszcze nic strasznego, gdyby nie to, że w koleinach zalega spora liczba kamieni, których nie jesteśmy w stanie ominąć. Jeśli będziemy mieć szczęście, uda się nie złapać kapcia, jeśli nie, no cóż, takie są rajdy. Trzeba jechać i tyle, spróbujemy stawić czoła wszystkim problemom, jakie mogą nas spotkać. Na pewno nie będzie łatwo, tym bardziej że w niektórych miejscach znajdują się krótkie, oblodzone partie, a jeśli stracimy kolce na szutrze, może być loteria.”

Maciek Szczepaniak: “To było zupełnie inne zapoznanie przed Rajdem Szwecji niż w poprzednich latach. Droga i zakręty bez śniegu są zupełnie inne, więc zaczynaliśmy od czystej kartki papieru. Nasza współpraca układa się do tej pory bez zarzutu, idziemy w dobrym kierunku. Hubert jest młodym zawodnikiem, który rywalizuje w WRC 2 z dużo bardziej doświadczonymi rywalami, dlatego wciąż czeka go długi i żmudny proces nauki. Muszę jednak przyznać, że nawet w takich warunkach potrafi bardzo szybko zaadaptować się do nowej sytuacji.”

Wyniki – Dzień 1

Hubert na mecie dnia:

“To był nie najgorszy dzień. Mieliśmy pewne problemy z brakami mocy, jednak generalnie jesteśmy zadowoleni.”

WRC Rally Sweden 2016: SS 1-4

WRC Rally Sweden 2016: SS 5-9

WRC Rally Sweden 2016: SS 10-12

WRC Rally Sweden 2016: SS 13-17

WRC Rally Sweden 2016: Power Stage SS 21

fot.R.Cebula

Hubert Ptaszek i Maciek Szczepaniak po pierwszym dniu Rajdu Szwecji

Na koniec pierwszego dnia rywalizacji w Rajdzie Szwecji Polska załoga zajmuje 12. miejsce w klasyfikacji WRC 2 z niewielką stratą do jedenastego w klasie Simone Tempestiniego. Warto również dodać, że z z uwagi na złe warunki atmosferyczne organizatorzy odwołali przedostatni niedzielny odcinek. To oznacza, że w niedzielę kierowcy będą mieli do pokonania tylko 15,87-kilometrowy Power Stage.

Hubert Ptaszek:  “Pierwszy odcinek był fajny, nieźle nam poszło, choć jechaliśmy głównie po zmarzniętym szutrze. Kolejne próby były już przejeżdżane na lodzie i śniegu, więc trochę odpuściliśmy, gdyż taka jazda na tych oesach mogłaby się skończyć poza trasą. Ogólnie jednak traciliśmy około sekundy na kilometrze do czołówki WRC 2, co jest całkiem niezłym wynikiem. Podczas tego rajdu klasa WRC 2 jest bardzo mocna, zwłaszcza że jest wielu bardzo doświadczonych miejscowych kierowców. Mamy duży zapas bezpieczeństwa, jednak jesteśmy wstanie jechać dobrym tempem. Wykonaliśmy dużo pracy z Maćkiem, która przynosi efekty, więc to bardzo cieszy. Mieliśmy też trochę problemów z doładowaniem, więc ogólnie jesteśmy zadowoleni z naszej jazdy.”

Maciek Szczepaniak: “Myślę, że nasz pierwszy rajdowy dzień przebiegł bardzo pozytywnie. Pierwszy oes wypadł dobrze i strata Huberta była bardzo niewielka mimo tego, że rajd jest bardzo trudny a konkurencja spora. Warunki były nietypowe, bo bardzo szutrowe, jednak wyszło nam bardzo dobrze. Naszym założeniem jest wykonanie jak najlepszej pracy w aucie, dobrze nam się współpracuje, wprowadzamy pewne zmiany w opisie i przynosi to efekty, gdyż podczas kolejnych przejazdów wyniki były znacznie lepsze. Hubert jest zadowolony z pierwszego dnia, nie mieliśmy przygód i jest coraz lepiej. Myślę, że jak na praktycznie debiutanta, to sytuacja wygląda dobrze i mamy nadzieję, że do końca rajdu wszystko będzie tak dobrze szło.”

Nasza załoga H.Ptaszek i M.Szczepaniak na SS10 zahaczyła o kamienie uszkadzając wahacz, co niestety zakończyło ich udział w Rajdzie Szwecji.

fot.H.PtaszekOficial

Hubert Ptaszek:“Niestety sobota nie okazała się dla nas szczęśliwa. Kamień leżący na linii jazdy wyeliminował nas już na pierwszym dzisiejszym oesie. Choć walczyliśmy do końca to dla mnie i Maćka to już koniec Rajdu Szwecji.”

” Udało nam się naprawić samochód, jednak wszystko za długo trwało i okazało się, że nie zdążyliśmy tego dokonać w regulaminowym czasie. W sumie uderzenie nie było duże, jednak wystarczyło to, aby samochód uległ uszkodzeniu. Wcześniej dobrze nam się jechało, jednak przygoda z sobotnimi oesami skończyła się dla nas przedwcześnie.”

Maciek Szczepaniak: – “Szkoda, że natrafiliśmy na ten kamień, choć zdaję sobie sprawę, że nie było szans na jego ominięcie. W ogóle nie było go widać, gdyż był przykryty śniegiem. Całe zdarzenie miało miejsce na bardzo szybkim zakręcie, zaś kamień leżał dokładnie na linii jazdy. Dziś warunki były nieco lepsze niż wczoraj, było bardziej zimowo, przez to jeszcze bardziej szkoda nieprzejechanych kilometrów.”

Klasyfikacja generalna po 2 dniu

 Klasyfikacja generalna Rally Sweden 2016

Hubert Ptaszek Official