Robert Kubica - Klub Kibiców

Wreszcie się doczekaliśmy – Robert Kubica powrócił na tor wyścigowy. Korzystając z zaproszenia zespołu MP Sports Martina Prokopa Robert wystartował w II rundzie Hankook 24H Series na włoskim torze Mugello. Przez cały weekend na Mugello Robert tryskał humorem, był zadowolony i uśmiechnięty co często nam demonstrował przechadzając się po padoccku. Wyluzowany i pogodny jakiego dawno go nie widzieliśmy. Od razu można było zauważyć, iż Robert ponownie robi to co kocha najbardziej i znalazł się w swoim “naturalnym środowisku”. Także podczas jazdy Robert sprawiał wrażenie jakby “wczoraj” wysiadł z auta wyścigowego, a minęło przecież prawie 5 lat od ostatniego wyścigu na torze. Czasy “kręcone” przez Roberta w trakcie całego weekendu pokazały, że jest on kierowcą z “najwyższej półki” motorsportu. Gdyby nie awarie auta wspólnie z Martinem osiągali rezultaty pretendujące ich do miejsca na podium Hankook 24H Italy-Mugello. Robert jak zwykle ostrożny w swoich wypowiedziach o swoim starcie w wyścigu powiedział:

“Żeby rywalizować w tych wyścigach tak, jak ja do tego podchodzę, musiałbym pojeździć na długich dystansach sezon, dwa. Bo nie chodzi o to, aby ruszyć do 24-godzinnego wyścigu i nie być w stanie przejechać go na sto procent. Chociaż… Zdaję sobie sprawę, że moich stu procent, tego, co miałem sześć, siedem lat temu, może nie będę w stanie osiągnąć. W F1 byłem w dobrej formie fizycznej i w stuprocentowej dyspozycji. Teraz, z moją ręką… Nie jest stuprocentowa i bardzo możliwe, że nigdy nie dojdę do tego poziomu. A to, jak bardzo się do niego zbliżę… Jeśli będę miał chęci i przyjdzie taka potrzeba, będę do tego dążył, a jak nie, będę robił coś innego”.

Zainteresowanie startem Roberta Kubicy za kierownicą Mercedesa SLS AMG GT3 było ogromne i przyciągnęło uwagę nie tylko kibiców ale również światowych  mediów. Wystarczy powiedzieć, iż kibice nie tylko zawiesili serwery oficjalnej strony serii, ale wręcz dopominali się od reżyserów relacji częstszego pokazywania przejazdów Roberta. W “prośbach” tych brylowali oczywiście kibice z Polski, a organizatorzy za każdym razem reagowali przychylnie pokazując auto z numerem 777.

Podczas imprezy we Włoszech nie zabrakło pytań co dalej, kibice zadawali sobie pytania rajdy czy może wyścigi. Robert w tej kwestii wypowiedział się dość jednoznacznie: “Od dłuższego czasu miałem takie przemyślenia, że jeżdżenie prywatnie w WRC ma sens tylko, jeśli chcesz jeździć hobbystycznie, a to nie dla mnie. Ściganie się sprzętem, który był konkurencyjny 3-4 lata temu, nie ma za dużego sensu. Można startować, ale nie walczymy z innymi. Moje DNA, czy oczekiwania, tego nie akceptuje. Startowanie w rajdzie, aby dojechać na 12. miejscu, mija się z celem, ale pewnych rzeczy nie da się oszukać. Ten weekend tylko potwierdził, że mnie nie interesuje hobbystyczna jazda i bardzo się z tego cieszę”

Kwalifikacje zespołu MP Sports do Hankook 12H Italy

Statystyki I dnia zespołu MP Sports w Hankook 12H Italy

Statystyki II dnia zespołu MP Sports w Hankook 12H Italy

Jeszcze na dobre nie opadł kurz i emocje po występie Roberta Kubicy za kierownicą Mercedesa SLS AMG GT3 na Mugello International Circuit, a już wszystkim kibicom ponownie zaświeciła się iskierka nadziei  zapowiadająca być może, kolejny występ Roberta w Hankook 24h Series. W dniach 6-7 maja odbędzie się IV runda tegorocznego cyklu International Endurance Series – Hankook 12h Zandvoort. Organizatorzy opublikowali już wirtualną listę zgłoszeń do zawodów na, której widnieje zespół Martina Prokopa MP Sports. Choć na chwilę obecną MP Sports nie podał jeszcze swojego składu na holenderską imprezę, jednak można liczyć, iż po bardzo dobrej współpracy podczas weekendu na Mugello Martin zaprosi ponownie Roberta do startu w barwach swojego teamu.

foto: MP Sports

Robert Kubica na gokartach w Lonato

Aktualizacja: Środa, godz. 16:00

Piosenek o Robercie Kubicy powstało już kilka, tym razem rodzinna propozycja kolegi @Przemek B.

Przemek napisał “W oczekiwaniu na kolejne starty Roberta i ku pokrzepieniu serc skleciliśmy rodzinnie takie “dziełko”. Ta piosenka (do muzyki “Proklinam”) powstała z potrzeby serca i nie pretenduje do miana dzieła artystycznego, ale jest wyrazem naszej rodzinnej fascynacji dla osoby RK. Z dedykacją dla całego Klubu”

Robert Kubica: Najszybsze okrążenie w Mugello onboard – czas: 1’47.97

Aktualizacja: Czwartek, godz. 13.10