Karawana Formula 1 dotarła na Węgry, dojeżdżając tym samym do półmetka tegorocznych zmagań. To już 11 runda, niby połowa sezonu za nami, a stan rywalizacji o tytuł Mistrza Świata kierowców wrócił niemal do punktu wyjścia. Kierowców Mercedesa Lewisa Hamiltona i Nico Rosberga dzieli w klasyfikacji generalnej tylko jeden punkt. Walki pod Budapesztem z całą pewnością nie zabraknie, tym bardziej, że dla Scuderii Ferrari, zarówno wyścig na Hungaroringu jak i ten na Hockenheimringu, to już ostatni dzwonek na podjęcie równorzędnej walki z ekipą Mercedesa i z co raz mocniej “naciskającym” zespołem Red Bull Racing. Szefostwo w Maranello traci już, i tak mocno nadszarpniętą cierpliwość.
Węgierska runda FIA Formula 1 World Championship to również dla polskich kibiców wyjątkowa runda. Dokładnie dekadę temu, w 2006 roku, Robert Kubica otworzył swoje karty w historii “królowej motorsportu” zastępując Jacquesa Villenuve’a za kierownicą bolidu BMW Sauber Team. Dla wszystkich kibiców Roberta, już chyba na zawsze, Formula 1 Magyar Nagydij będzie stanowiło szczególna rundę w kalendarzu F1.
Historia Formula 1 Magyar Nagydij
Fernando Alonso: “Hungaroring to świetny mały tor i ma dość wyjątkowe cechy, których nie ma na innych obiektach. Jego konfiguracja jest podobna do ulicznego obiektu. Wymaga absolutnej precyzji i koncentracji, aby wyciągnąć jak najwięcej z każdego okrążenia. Ponieważ potrzebny jest dobry balans i docisk, najlepszym sposobem na uzyskanie dobrego czasu okrążenia jest atakowanie w zakrętach, trochę jak w kartingu, więc z tego puntu widzenia, to jest fajny tor do jazdy. Chociaż to nie jest tradycyjny tor wymagający mocy, nie sprawia wrażenia wolnego toru. Mam nadzieję, że dość wcześnie znajdziemy dobre ustawienia i będziemy mogli wykorzystać jak najwięcej z naszego samochodu, mając trochę zabawy.”
Formula 1 Magyar Nagydij facts
1. Hungarian Grand Prix obchodzi w tym roku okrągłą 30 rocznicę bowiem dołączyło do kalendarza Formula 1 w 1986 roku. Węgierska runda F1 odbywa się nieprzerwanie od 30 lat na budapesztańskim torze Hungaroring.
2. Największą liczbą zwycięstw na Węgrzech może pochwalić się Niemiec Michael Schumacher oraz Brytyjczyk Lewis Hamilton. Obaj zwyciężali czterokrotnie z czego Michael w latach 1994, 1998, 2001 i 2004, natomiast Lewis wygrywał na Hungaroringu w sezonach 2007, 2009, 2012 i 2013. Trzy wygrane w Hungarian Grand Prix odniósł Brazylijczyk Ayrton Senna, po dwie na swoim koncie maja Brazylijczyk Nelson Piquet, Brytyjczyk Damon Hill, Kanadyjczyk Jacques Villeneuve, Fin Mika Hakkinen oraz kolejny Brytyjczyk Jenson Button. Obok Lewisa Hamiltona i Jensonaa Buttona, z wciąż aktywnych kierowców zwycięstwem na Hungaroringu mogą pochwalić się jeszcze Hiszpan Fernando Alonso, Fin Kimi Raikkonen, Niemiec Sebastien Vettel oraz Australijczyk Daniel Ricciardo.
3. Spośród zespołów na Węgrzech najwięcej, bo aż 11 zwycięstw odnotował McLaren. Drugą pozycje piastuje ekipa Williamsa z 7 wygranymi na koncie.
4. W 2006 roku Brytyjczyk Jenson Button odniósł swój pierwszy triumf w Formula 1. Jenson startował wtedy, nomen omen, bolidem Hondy. Spektakularne zwycięstwo odniósł startując dopiero z 14 pola przy bardzo trudnych warunkach pogodowych – ulewnym deszczu. Do dnia dzisiejszego wyczyn ten jest rekordowym na Hungaroringu. Natomiast Fin Heiki Kovalainen wygrywając na Węgrzech w 2008 roku odniósł swoje jedyne w karierze zwycięstwo w F1. Obok Jensona i Heikiego pierwszy triumf w Formula 1 świętowali na Węgrzech Brytyjczyk Damon Hill oraz Hiszpan Fernando Alonso.
5. Do Michaela Schumachera należy również rekord w zdobyczy pole position. Niemiec ustawiał swój bolid na pierwszym polu 7-krotnie. drugi w tej klasyfikacji jest Lewis Hamilton z 5 pole position na koncie. Obok Lewisa Hamiltona z “czynnych” kierowców pole position na Węgrzech zdobywali Fernando Alonso, Sebastien Vettel, Kimi Raikkonen oraz Nico Rosberg.
6. Hungaroring to prawdziwa “kopalnia emocji”. To tutaj w 2010 roku Michael Schumacher o mało nie wbił w ścianę Rubensa Barichello w walce o pozycję na prostej start-meta, Robert Kubica utracił szanse na podium po kolizji z Adrianem Sutilem w pit lane, a rok wcześniej Felipe Massa doznał urazu głowy od sprężyny, która uderzyła w kask Brazylijczyka, po oderwaniu się od bolidu Rubensa Barichello. W tym samym roku zwycięstwo stracił tu Heikki Kovalainen, który na ostatnim okrążeniu włączył ogranicznik prędkości i pozwolił wyprzedzić się swojemu koledze z zespołu McLarena Lewisowi Hamiltonowi.
7. Podczas Formula 1 Magyar Nagydij w 2011 roku ustanowiono, dotychczas nie pobity, rekord F1 pod względem wizyt kierowców w pit lane. Zawodnicy odwiedzili swoje zespoły w alei serwisowej aż 88 razy.
8. Hungaroring to miejsce, do którego od lat przybywa największa ilość polskich kibiców. Zresztą trybuny tutaj nigdy nie świecą pustkami. Już w latach 80 Grand Prix okazało się ogromnym sukcesem. Współcześnie rywalizację kierowców ogląda blisko 75 tysięcy widzów.
Harmonogram Formula 1 Magyar Nagydij 2016
Nico Rosberg: “Jesteśmy prawie dna półmetku sezonu, prowadzę w mistrzostwach, ale to jeszcze długa droga. Trwa walka z Lewisem, czuję się dobrze ze sobą i wspaniale w samochodzie i będę walczył dalej. Nie mogę doczekać się kolejnej bitwy między nami, w Budapeszcie. To trudny tor, który sprawdza cię jako kierowcę i to jest wyzwanie, które naprawdę lubię. Nie mogę doczekać się ekscytującego i miejmy nadzieję udanego weekendu.”
Hungaroring
Max Verstappen: “Hungaroring to świetny obiekt, a Budapeszt jest naprawdę fajnym miastem. Z reguły panują tam dość wysokie temperatury, więc nie narzekamy na samopoczucie. Jeżdżąc po tym torze przypominamy sobie trochę czasy kartingu – twój bolid wydaje się duży i niemal cały czas znajdujesz się w następujących po sobie wirażach, bez szans na chwilę oddechu. Drugi sektor jest moim ulubionym fragmentem, ponieważ cały czas prześlizgujemy się w nim pomiędzy wierzchołkami zakrętów. W tej sekcji trzeba wykazać się naprawdę dużym skupieniem. W Budapeszcie jest wiele dobrych restauracji. Dobre jedzenie i atmosfera panująca w mieście sprawiają, że zawsze z dużą przyjemnością wracam do tego miejsca. Kilkukrotnie testowałem na Hungaroringu bolidy Formuły Renault 2.0, później ścigałem się w Formule 3, a rok temu w Formule 1 dla Toro Rosso.”
Okrążenie Hungaroring
Daniel Ricciardo: “Tor na Węgrzech nasuwa mi dwa skojarzenia: sporo frajdy i dużo pracy za kierownicą. Drugi sektor jest super, ponieważ pokonujemy w nim zakręt po zakręcie. Nie ma mowy o jakimkolwiek odpoczynku, trzeba wpaść w dobry rytm, a gdy go znajdziesz jazda potrafi dać ci sporo przyjemności. Wygrywałem wyścigi na Hungaroringu w niemal każdej kategorii, w jakiej dane mi było startować. Ten obiekt od zawsze mi się podoba. Lato w tym regionie Europy jest gorące i mamy świadomość zbliżającej się letniej przerwy. Budapeszt to miłe miasto, z wieloma doskonałymi restauracjami i bardzo przyjaźnie nastawionymi ludźmi.”
Strategia oponiarska Formula 1 Magyar Nagydij 2016
Paul Hembery Pirelli Motorsport Director: “Węgry dostarczają nam innego rodzaju wyzwania w porównaniu do tego, co widzieliśmy na Silverstone, ale niektóre zespoły wykorzystały niedawne testy do tego, by sprawdzić kilka pomysłów, które mogą być istotne na Hungaroringu, więc interesująco będzie zobaczyć, co z tego może wyniknąć. Tor został całkowicie odnowiony, a w Austrii zobaczyliśmy, że miało to duży wpływ na rywalizację. Będziemy musieli zobaczyć, czy tak będzie również na Węgrzech, stąd też sesje treningowe będą bardzo ważne.”
Lewis Hamilton: “Czuję się świeży, silny i pewny siebie przed wyruszeniem na Węgry. To jest tor, który z jakiegoś powodu zawsze pasuje pod mój styl jazdy i mamy tam niesamowite wsparcie. Nie mogę doczekać się, kiedy wyjadę na tor. Przez ostatnich kilka lat nie miałem w Budapeszcie najpłynniejszych weekendów. Jednak wiem, że mam tempo, więc tym razem chcę odwrócić tę sytuację.”
W miniony weekend wróciły miłe również i dla nas wspomnienia. Nagrodę Trofeo Lorenzo Bandini przyznawaną wyróżniającym się zawodnikom Formula 1 odebrał Holender Max Verstappen. Ustanowione dla upamiętnienia tragicznie zmarłego włoskiego kierowcy Formula 1 z lat 60 Trofeo Lorenzo Bandini zwykle przyznawane jest wyróżniającemu się zawodnikowi lecz w ubiegłym sezonie nagrodę otrzymał zespół Mercedes AMG Petronas Formula One Team, a wcześniej jej laureatami byli poprzedni Prezesi Ferrari: Luca di Montezemolo i Piero Ferrari.
Sauber F1 Team zmienił właściciela – koniec pięknej historii
Peter Sauber założyciel i wieloletni szef Sauber F1 Team sprzedał zespół szwajcarskiej grupie inwestycyjnej Longbow Finance S.A. W wyniku negocjacji ze stajnią żegna się jej twórca Peter Sauber rezygnując jednocześnie z prezesury i członkostwa w zarządzie Sauber Holding AG. jego następcą będzie Prezes Longbow Finance S.A. Pascal Picci. Swoich udziałów pozbyła się także szefowa teamu Monisha Kaltenborn, która jednak pozostanie na swoim dotychczasowym stanowisku szefowej i dyrektora zarządzającego teamu z Hinwil. Zmiany własnościowe sprawią, że przyszłość Saubera w Formule 1 pozostanie bezpieczna. W wyniku porozumienia Sauber zagwarantował sobie również prawo do zachowania nazwy teamu. Zespół Sauber występuje w Formula 1 World Championship nieprzerwanie od 1993 roku. W latach 2006-2010 stajnia pełniła rolę fabrycznego teamu BMW. W 2006 roku w barwach BMW Sauber F1 Team swój debiut w “królowej motorsportu” świętował nasz Robert Kubica.
Social media