Robert Kubica o powodach rezygnacji ze współpracy z ByKolles, szansach na start w Le Mans i przyszłości „Chcę się skoncentrować na innych obowiązkach”. Kubica ma nadzieję, że decyzje jakie podjął zostaną mu przez kibiców wybaczone. “Postaram się o to!” – mówi Robert Kubica.
„Niestety decyzja była trudna, bo włożyłem sporo czasu i energii w przygotowaniach do sezonu. Im więcej myślałem o starcie w Le Mans, tym bardziej mi się to podobało. Niestety z kilku powodów musiałem zrezygnować, choć wiem jak to może wyglądać… Po prostu nie jest fajnie. […] Czasem lepiej wcześniej powiedzieć stop, niż brnąć w takie sytuacje. Podjąłem decyzję i nie chcę się za bardzo wgłębiać w przyczyny.” – opowiada Kubica o powodach rezygnacji ze startów w WEC.
„Postanowiłem poświęcić czas w 100% na inny projekt. Chcę skoncentrować się na innych obowiązkach. Jakich? Teraz nie mogę o tym mówić.” – dodaje dość tajemniczo Robert Kubica
Nasz kierowca ubolewa nad tym, że nie mógł swoją jazdą podziękować kibicom, którzy zjawili się na Monzy. Świadom jest też, że wielu kibiców kupiło bilety na Silverstone. „Mam nadzieję, że w jakiś sposób kibice mi to wybaczą.” – mówi nasz kierowca, dodając „Postaram się o to!”
Choć program startów w WEC zakończył, Robert nie wyklucza udziału w Le Mans, jeśli teraz jest to mało prawdopodobne. Czy w takim razie zobaczymy Kubicę w tym roku w samochodzie? Humor Robertowi dopisuje, wypowiedź rozpoczyna od stwierdzenia ”W samochodzie można mnie zobaczyć codziennie, na zwykłych drogach.” dodając „ A tak na poważnie … Nie wiem. Zobaczymy. Coś do roboty mam, pewnie jest to związane z torem. Nawet, jeśli mało czasu na torze spędzam.”
Niestety Robert nie chciał zdradzić, kiedy możemy spodziewać się jakichkolwiek informacji „Te sprawy nie należą wyłącznie ode mnie. Będę robił to, co przez ostatni rok i zobaczymy, dokąd mnie to zaprowadzi” – dodał na koniec Robert Kubica.
Źródło: Przegląd Sportowy
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media