“Robert narzekał na przyczepność, podsterowność, docisk i miał olbrzymi uśmiech po 115 kółkach.” – napisało po testach Roberta Kubicy Renault Sport F1. Po testach napływają ciekawe informacje i fakty, oczywiście nie brakuje spekulacji oraz zdjęć i filmów.
Takimi słowami Renault Sport F1 zwróciło się do fanów Roberta Kubicy, który dzisiaj na torze w Walencji testował Renault E20: “To prawda. To naprawdę Robert Kubica. Z powrotem w jednym z naszych samochodów po 6 latach. Dla Roberta był to prywatny test, ale możemy Wam powiedzieć, że… Robert narzekał na przyczepność, podsterowność, docisk i miał największy uśmiech po 115 kółkach.”
Ciekawe informacje o testach F1
Po sześciu latach przerwy Polak zasiadł o godzinie 9:00 za kierownicą bolidu F1 i najwyraźniej jest z tego bardzo zadowolony.
Na zdjęciach Roberta Kubicy widać spore wsparcie sponsorów podczas testów. Na jednym z nich widoczne jest logo znanej nam marki Olimp, z którą Robert miał okazję współpracować podczas 24h Dubai. Pewnie niebawem dowiemy się, czy oznacza to dłuższą kooperację.
Jak poinformowało Renault Sport F1 Kubica pokonał 115 okrążeń toru Ricardo Tormo, co przekłada się na dystans 460 km.
Samochód jaki miał do dyspozycji Kubica podczas testów miało nadwozie Kimiego Raikkonena, w którym sięgnął po zwycięstwo w 2012 roku podczas GP Abu Dhabi. Program testów obejmował długie przejazdy z wysokim poziomem paliwa, symulacje kwalifikacji i startów.
Ze świata o testach Kubicy
Informacja o testach nie umknęła oficjalnej stronie F1, która udostępniła zdjęcia z testów Roberta pisząc. “Look who’s back in an F1 car… ” ciepłe słowa od kierowców m.in Fernando Alonso, Marka Webbera i Daniila Kvyata.
Zagraniczne media sugerują, że to nie będzie ostatni test Kubicy w najbliższym czasie. L`Equipe podaje, że Kubica był szybszy od biorącego również udział w testach Sergeya Sirotkina.
Natomiast dziennikarz motorsportowy Mark Hughes uważa, że Kubica ma szansę na powrót do F1. Wszystko zależy od tego, czy Polak sprawdził się podczas dzisiejszych testów. Poprzednie testy w aucie GP3 były oceną ograniczeń naszego kierowcy, a wybór toru Franciacorta kierowany był dwoma ciasnymi nawrotami, które wymagały mocnego skrętu kierownicy. Jak pisze Hughes, spekulacje na temat o powrotu do F1 nie są zupełnie bezpodstawne.
“Dzisiejszy test w Walencji – w samochodzie, którym wczoraj jeździł trzeci kierowca zespołu, Sirotkin – przypomina to co mogło się zdarzyć, ale dla Kubicy na pewno jest czymś więcej. To człowiek, który nie może żyć bez ścigania, którego nie interesuje bogactwo ani prestiż, który zawsze był niezwykle ekstremalny nawet jak na standardy kierowców wyścigowych. Jeśli zachował wyczucie samochodu i toru i wytrzyma większe obciążenia samochodów z 2017 to będzie oczekiwał powrotu do F1. Ma teraz 32 lata.” – dodaje Hughes.
Dziennikarz przypomina o tym, w jakim miejscu i gdzie Kubica znajdowałby się, gdyby nie feralny wypadek w 2011.
“Robert utrzymał silne związki z zespołem z Enstone, dla którego ustanowił najszybszy czas w przedsezonowych testach w 2011 roku i dla którego jeździł w 2010. Przez lata testował współczesne bolidy w symulatorze zespołu i niezmiennie był bardzo konkurencyjny w porównaniu do etatowych kierowców, a bardzo często znacząco szybszy.
Na koniec 2012 roku przyjaciel Roberta Toto Wolff przyznał, że wierzy, iż gdyby nie wypadek, to Kubica zostałby mistrzem świata w 2012 (w bolidzie Lotusa, który w tamtym sezonie prowadzili Raikkonen i Grosjean). Wiadomo również, że Robert miał już kontrakt z Ferrari, w którym jeździłby z Alonso. Czy to zbyt nierealne sugerować, że Kubica mógł dołączyć do Ferrari jako mistrz świata? To z pewnością mieściło się w granicach prawdopodobieństwa.”
Ale czy znalazłoby się miejsce dla Roberta Kubicy w obecnej stawce F1? – zadaje pytanie Brytyjczyk.
“Renault jest na tyle zainteresowane, aby zorganizować poważny test. Spekulacje mówią o odejściu Jolyona Palmera w tym sezonie (Siriotkin, Gasly lub Nasr mogliby być jego tymczasowymi zastępcami), a Ocon, Sainz i Perez rozmawiają z zespołem o roku 2018.
Wszystko co Kubica może zrobić to udowodnić swoimi osiągami, że to on jest najlepszym kandydatem. Te testy w starym Lotusie to dużo więcej, niż miła przejażdżka. Jeśli w kolejnym teście zobaczymy go w hybrydowym Renault – będzie to jasny sygnał: Kubica wraca do F1.”
Galeria zdjęć
Galeria wideo
VIDEO: Kubica on track at this moment…@CircuitValencia #F1 pic.twitter.com/QnlD1fx7re
— F1Writers™ (@f1writers) June 6, 2017
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media