Robert Kubica w rozmowie z L’Equipe po testach na torze Paul Ricard przekonuje, że nie ma pod względem fizycznym problemów z jazdą bolidem F1. Za sterami Renault E20 z 2012 Polak pokonał we Francji 500km i czeka na kolejny krok, którym niemal pewne są testy na Węgrzech.
“Konieczne jest robienie tego krok po kroku” – powiedział Robert Kubica dziennikarzowi L’Equipe.
“Przeszedłem długą drogę. Nie zapominaj o tym. Jednak wątpliwości co do moich możliwości zniknęły po tych dwóch testach. Nie obawiam się już, że nie jestem na (wysokim) poziomie, ale przede mną pozostaje jeszcze długa droga.”
Na pytanie, czy może pokonywać ciasne zakręty i czy ma wystarczająco dużo siły w prawym ramieniu i dłoni Robert odpowiedział, że jego lewa ręka jest w stanie kompensować niedociągnięcia prawej oraz, że fizyczne ograniczenia nie mają wpływu na jego jazdę.
“Robię wszystko, żeby zwiększyć swoje szanse, ale nie wiem, co wydarzy się w przyszłości. Nie chcę wracać po nic. Chcę wrócić na najwyższym poziomie.” powiedział Kubica i dodał “Nie prowadziłem jeszcze aktualnego bolidu, nie mógłbym być gotowy na Silverstone. Potrzebne by mi były dwa dni testów w aktualnym bolidzie. To zwiększyłoby moje szanse o 1000%.”
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w specyfikacji samochodu z 2017 roku Robert miał już możliwość jazdy w symulatorze. W Enstone, podczas wirtualnego testu na torze w Barcelonie, Kubica uzyskiwał lepsze czasy od obecnych kierowców zespołu Renault.
Dziennikarze są już raczej pewni o udziale Polaka w testach na Węgrzech, jednak szef Renault studzi oczekiwania.
“Jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, czy Robert będzie z nami w Budapeszcie. Jak dotąd prowadził tylko stary bolid, z silnikiem o ograniczonej mocy, korzystając z demonstracyjnego ogumienia. Nie był poddany obciążeniom wyścigu i nie jeździł z innymi samochodami.” – powiedział Cyril Abiteboul.
Aktualizacje 13.07.2017:
9:30 “Wiem, czego jestem wart“
Robert Kubica udzielił francuskiemu dziennikarzowi L’Equipe Frédéric Ferret obszernego wywiadu.
FF: Czym się różni dzisiejszy Robert Kubica od tego sprzed wypadku?
RK: Jestem starszy [śmiech], ale to może wcale nie okazać się problemem. Dzięki epizodowi w rajdach stałem się bardziej kompletny i wiele się nauczyłem, bo rajdy są nieprzewidywalne i polegają na nieustannym odnajdywaniu się w sytuacji. Podczas testów w Walencji i Paul Ricard zdałem sobie sprawę, że moje zmysły nadal są ostre. Sądziłem, że moje najlepsze czasy mam już za sobą, ale to nieprawda. Mój instynkt budzi się do życia i wszystko przychodzi naturalnie, czego się nie spodziewałem. Mózg to potężne narzędzie i jest jak maszyna – jeśli program został raz zainstalowany, wystarczy go włączyć i wszystko wraca. Prowadzenie musi być zatem czymś naturalnym.
FF: Czy masz jakieś słabości związane z wypadkiem?
RK: Muszę wspomagać się lewą ręką – jest ona bardziej obciążona, ale moja jazda na tym nie cierpi. Większy wpływ ma to na moje normalne funkcjonowanie niż na jazdę samochodem F1. Jedyna różnica polega na tym, że przenoszę obciążenia na lewą rękę. Posiadanie w pełni sprawnej prawej ręki ułatwiłoby mi życie, ale mogę zapewnić, że nie wpływa to na moje możliwości – wiem, czego jestem wart.
FF: Za rok Paul Ricard będzie torem Grand Prix F1. Czy zobaczymy cię tam za kierownicą?
RK: To dlatego tutaj testuję [śmiech]. Szczerze mówiąc, staram się robić wszystko, by zwiększyć swoje szanse. Nie wiem jednak, co przyniesie przyszłość.
Cały wywiad przeczytacie w ŚwiatWyścigów
17:00 Abiteboul: “Nie ma w tej chwili żadnych spekulacji na temat dalszych testów.”
Przed testami Roberta Kubicy na torze Paul Ricard Cyril Abiteboul zabrał głos na temat Polaka, podkreślając, że pozytywny przebieg testów nie musi automatycznie oznaczać jego zatrudnienia.
“Chcemy jasno powiedzieć, że celem jego testów było stwierdzenie, co może, a czego nie.” powiedział portalowi motorsport.com szef Renault.
“Chcemy przetestować wiele rzeczy – ustaliliśmy program – nie chcę wnikać w szczegóły, ale chcę podkreślić, że pozytywny przebieg niekoniecznie musi oznaczać, że w przyszłym roku będzie jeździł dla Renault. To są bardziej skomplikowane sprawy. Jak zawsze staramy się robić krok po kroku, z dużą starannością, starając się pozostawić emocje na boku. Nie chcemy odczuć presji mediów (…) Kto wie, jeśli ten test i kolejne kroki wypadną pozytywnie, jest całkiem możliwe, że zobaczymy go ponownie w bolidzie F1. (…) To facet mający charakter i emocje, ale w tej szczególnej sytuacji musimy emocje zostawić na boku – wszyscy chcemy, aby to się stało, ale musimy do sytuacji podejść pragmatycznie, jesteśmy za to odpowiedzialni.”
Zapytany, czy Kubica może wziąć udział w testach po GP Węgier w aktualnym samochodzie, Abiteboul powiedział: “Nie będę się wypowiadał na temat dalszych testów.”
18:40 Sirotkin o Kubicy: “Zasługuje na szacunek. Jest prawdziwym bohaterem.”
Kierowca testowy Renault, Sergey Sirotkin został również zapytany o Kubicę. Dziennikarz chciał się dowiedzieć, czy ewentualny powrót Roberta odczuwa jako zagrożenie swojego miejsca w zespole.
Odpowiedź była bardzo miła. “Patrzę na to z dwóch punktów widzenia. Z uwagi na rywalizację nie ma sensu wykluczać kogoś, obojętnie, czy jest to Robert, czy ktoś inny. Poza tym to osobiście cieszę się. Wiem jak trudna była sytuacja, którą musiał przeżyć. To, że może teraz jeździć bolidem F1 to wielkie osiągnięcie. Zasługuje na szacunek. Jest prawdziwym bohaterem, jeśli pomyśleć, co przeszedł. Powrócił do kokpitu i zdaje się być całkiem szybki.”
Plotki o tym, że Kubica był szybszy od niego Rosjanin skomentował: “Widziałem te artykuły w Rosji i na całym świecie. Jeśli popatrzymy na czyste czasy okrążeń, to prawda. Mieliśmy jednak różne programy i jeździliśmy o różnych porach. Nie chcę umniejszać jego osiągnięcia, ale warunki na torze nie pasowały mi podczas moich przejazdów. Naszy celem nie było też porównywanie. Mieliśmy różne zadania”
Kubica zaimponował też młodemu kierowcy w temacie telemetrii. Sirotkin zalicza Roberta do najlepszych kierowców F1. “Ciągle jeszcze porusza się na wysokim poziomie. Należy do najszybszych i najbardziej renomowanych kierowców na świecie. Taki był już w przeszłości. Z całą pewnością ma jeszcze te zdolności, żeby przeżyć chwile, jakie przeżywał w swojej karierze w F1.”
Źródlo: motorsport.com
Okiem Kibica – czyli relacja Darka @AlterEgo z Goodwood Festival of Speed.
Aktualizacje 14.07.2017
15:00 Hülkenberg o Kubicy: “On zawsze był wojownikiem”
Nico Hülkenberg na pytanie, czy chętnie widziałby Roberta Kubicę jako zespołowego partnera odpowiedział: “Oczywiście byłbym zadowolony – tak jak z każdego innego. Ale decyzji nie podejmuję ja, tylko Renault. Zespół musi wybrać takie zestawienie kierowców, jakie będzie najbardziej optymalne dla Renault.” a o samych testach dodał “To wszystko było dosyć zaskakujące, testy przyszły nieoczekiwanie. Nie sądzę, żeby to było zaplanowane.”
Zapytany o możliwość powrotu Roberta do F1 powiedział: “Wszyscy widzieliśmy, jak ciężko był ranny, ale ja od dłuższego czasu już go nie widziałem i nie mogę powiedzieć, jak sytuacja wygląda aktualnie. On zawsze był wojownikiem, to przemawia za nim.”
15:10 Palmer o Kubicy: “Cieszę się razem z nim”
“Nie mam nic przeciwko tym testom i cieszę się razem z nim, bo dla niego to wielka rzecz, że może po tym wszystkim znowu prowadzić bolid. Nie słucham tego, co mówią inni i niewiele wiele wiem o tej sytuacji. Zresztą tak jak i inni kierowcy. Skupiam się na swojej pracy i staram się, żeby mi w tym nie przeszkadzały marzenia innych.”
17:00 Abiteboul: “Kubica może być opcją na 2018.”
Cyril Abiteboul nie widzi konkretnych przeszkód w powrocie Roberta Kubicy do F1: “wciąż jest nadal szybki, nadal konsekwentny i ciągle jeszcze ma tą energię, napęd i entuzjazm, które już zawsze posiadał.”
Szef Renault podkreślił fakt, że testy odbywały się boildem z 2012, co również należy uwzględnić, ponieważ ten samochód jest zdecydowanie inny niż aktualna generacja. “Testy w takich warunkach i testy nowoczesnym autem to dwie różne rzeczy.”
Ostrożnie, ale pozytywnie powiedział dla NBC Sports: “On może być opcją na 2018.”
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media