^

Robert Kubica - Klub Kibiców

sobota, 16 grudnia 2017

Robert Kubica ciągle walczy o fotel Williamsa – decyzja zespołu dopiero w styczniu !

Zespół Williams oficjalnie ogłosił, że skład kierowców na sezon 2018 poznamy w styczniu. Ostatnie plotki, z dość mocnych źródeł mówiły, że liczą się tylko finanse. Pod tym kątem, szanse Kubicy przy ogromnym wsparciu Sirotkina, wyglądały słabo. Jak donosi jeden z Włoskich portali, KubicaTeam przedstawił ciekawą ofertę zespołowi Williams.

Walka, o fotel zespołu z Grove nadal trwa. Jak przyznał Artur Kubica, ojciec Roberta “Ciągle walczymy, żeby to Robert Kubica pojechał dla Williamsa. Nie wszystko jest stracone. Podejmujemy działania, które mają przekonać do tego, by postawić na Roberta. A jeśli nie będzie jej przed świętami, to znaczy, że przynajmniej daliśmy jeszcze władzom Williamsa do myślenia.”

Jeszcze nic nie jest przesądzone!!!

– Żyjemy nadzieją, że Robert Kubica pojedzie dla Williamsa w przyszłym sezonie –  zbawienne słowa Artura Kubicy spadły na nas Kibiców, potrzebujących ich jak przysłowiowej kropli deszczu w środę późnym wieczorem. Po wielu spekulacjach, domniemaniach, wymyślanych teoriach, upewniliśmy się, że nic nie jest stracone, a informacja pochodzi z najbliższego otoczenia Roberta.

Cała rzesza kibiców sugerowała się insynuacjami powielanymi przez kolejne portale, które przekazywały niezbyt korzystne wieści na temat sytuacji Roberta. Widoki na przyszłość jeszcze w środę jawiły się bardzo nieciekawie, gdyż wszyscy już wieścili, iż to koniec, że Roberta nie będzie w 2018  za sterami bolidu Williamsa. Główny przekaz mediów dotyczył kandydatury Sergieja Sirotkina do miejsca w Williamsie. Argumenty, które przemawiały za rosyjskim kierowcą, to potężne wsparcie finansowe za wschodniej granicy.

Ogłoszenie składu zespołu miało nastąpić w piątek, choć nie zostało potwierdzone przez rzecznika prasowego Williamsa. Warto przytoczyć wypowiedź Helmuta Marko dla Motorsport Total  „Williams, wydaje się, nie chce się rozwijać „– cytuje Motorsport za Marco, który mówi o możliwości wyboru przez brytyjską stajnię „duetu, który jego zdaniem, jest zbyt młody i niedoświadczony –  Sirotkin i Stroll w nadchodzącym sezonie”. Dalej poszedł F1sport.it “Walizka pieniędzy lepsza od talentu…. F1 bez Kubicy to jak puchar koszykówki bez gwiazd NBA”. Póki co WMR nigdzie nie napisało, że Robert wypadł słabo na testach.

Dezcyzja Williams Racing: Ogłoszenie kierowcy do drugiego fotela w WMR przełożony na styczeń

Wybija termin ogłoszenia składu i … nic się nie dzieje. Kibice są zadowoleni(z uwagi na ostatnie doniesienia), że udało się przedłużyć termin – choć sam Paddy Lowe już o wiele wcześniej mówił, że na pewno przed świętami się nie dowiemy. Rzecznik prasowy Williamsa Sophie Ogg wydaje komunikat prasowy, a następnie pojawia się artykuł Autosportu z informacją, że drużyna z Grove poczeka do stycznia na ogłoszenie swojego składu. Dalsze informacje w artykule są nieprzychylne, są spekulacjami bez potwierdzeń, gdyż Sergey Sirotkin jest faworytem do fotela, wyprzedzając konkurentów takich jak Robert Kubica, Daniil Kvyat, Paul di Resta i Pascal Wehrlein.

Robert Kubica był liderem, ale Sirotkin wypadł pozytywnie w porównaniu z nim w teście Abu Dhabi Pirelli. Dodatkową informacją jest, Kvyat jako opcja rezerwowa. Jednak uważa się, że umowa z Sirotkinem jest bliska sfinalizowania i zawiera jedynie drobne szczegóły, które należy jeszcze wyjaśnić.

Oficjalny portal Formula1.com podaje informacje o ogłoszeniu składu Williamsa w styczniu i informuje o spekulacjach, iż Sirotkin jest faworytem. Robert Kubica zintensyfikował działania, by wejść na sam szczyt i przejechał już w tym roku 1300 km. “Zarówno Kubica, jak i Sirotkin testowali z drużyną w Abu Dhabi pod koniec sezonu i podczas gdy Kubica był najszybszym z nich, występ Sirotkina zaimponował zespołowi.”

Obecną historię wyboru Williamsa komentuje, Roberto Chinchero “(…) Wyniki testów zakończonych przez Sirotkina były dobre, ale jednocześnie kilku inżynierów zespołu pogratulowało Kubicy za pracę wykonaną na samochodzie i wskazówki dla zespołu.”

“Na początku tego tygodnia dotarliśmy do punktu, który wydawał się być ostatecznym punktem zwrotnym, z wyborem Sirotkina. Umowa rosyjskiego kierowcy wiąże się z ważnym sponsorem, a ostateczne podpisanie (i oficjalne ogłoszenie) jest prawdopodobnie bardzo czasochłonne, co jest zrozumiałe, niezbędne do zdefiniowania szczegółów ekonomicznych związanych z umową.” – dodaje w swoim artykule, nie wskazując, że opóźnienie w jakimś stopniu zwiększa szanse Polaka.

Siedem GP? Nieoczekiwana pogłoska o ofercie Team RK.

Coraz ciekawsze stają się pogłoski, że Robert Kubica był w tym tygodniu w siedzibie Williamsa na dalsze negocjacje, a były sponsor Lotos po raz kolejny będzie wspomagał Roberta. Dodatkowo cytując za portalem racer.com, w którym czytamy, że “gdy trwające opóźnienie sugerowałoby zmniejszenie szans Kubicy, czyniąc Sirotkina faworytem, to jednak w zespole nadal istnieją przeciwstawne poglądy na temat tego, kto powinien dostać miejsce obok Strolla”. Sugeruje to wyraźnie, że w zespole jest większa liczba osób, które uważają, że Robert Kubica powinien być ich kierowcą. Zaimponował im ogromnie swoimi opiniami, wiedzą i umiejętnościami, a także tym, jak dobrze czuł się w zespole podczas testu, tak jakby był tam od zawsze, a nie tylko kilka dni.

Ciekawą koncepcję przedstawiła Andrea Gallazzi w swoim artykule, który wspomina o wizycie KubicaTeam w Grove z nową ofertą. Autor pisze o podziale Grand Prix pomiędzy Robertem Kubicą, a Sirotkinem:  “7 wyścigów dla Roberta Kubicy z opcją przedłużenia. Gwarancją wniesienia około 1 miliona dolarów, za każdy z nich, oraz opcją pozostania na dalszą część sezonu.”

Gallazzi pisze, że w ten sposób Williams ograniczyłby do minimum ryzyko związane z kondycją Kubicy i mógłby nadal umieścić Sirotkina w piątkowej sesji oraz umożliwić mu udział w 14 z 21 Grand Prix zaplanowanych na przyszły rok, inkasując co najmniej kolejne 10 milionów dolarów od rosyjskiego kierowcy.

Owa oferta, miała by być powodem opóźnienia decyzji zespołu Williams i odroczenia jej do stycznia 2018. Dużo może się zdarzyć zanim dowiemy się, kto będzie ogłoszony na przyszły rok.

Wszechobecny #SupportKubica w mediach społecznościowych.

Wystarczyła iskra, którą był wywiad Ojca Roberta, a kibice już wiedzieli co zrobić. #SupportKubica jaki rozlał się po social mediach przerósł najśmielsze oczekiwania – doszło do tego, iż na forach zastanawiali się czy w Polsce nie ma specjalnych BOT-ów wysyłających support dla Roberta Kubicy. Wsparcie rozlało się po sieci, a wiele znanych osób przyłączyło się do akcji.

Akcja Kibiców odniosła sukces, gdyż pojawiły się wreszcie artykuły w portalach o wywiadzie z Arturem Kubicą który jednoznacznie stwierdza, że nie wszystko stracone. PlanetF1, F1i.com, Thisisf1.com, GPtoday.com mają jednen tytuł “Obóz Kubicy nadal w walce o fotel w Williamsie”.


“Złość” Roberta Kubicy w drugim dniu testów w Abu Zabi.

Kilka dni temu temu media szerzyły nieprawdziwe informacje o rzekomej złości Roberta Kubicy w drugim dniu testów w Abu Zabi. Myślimy, że poniższy filmik całkowicie zaprzeczy podobnym spekulacjom.

Jedno wiemy na pewno. Zarówno Robert, KubicaTeam jak i kibice nie powiedzieli ostatniego słowa!

Apelujemy o należyty, masowy, inteligentny i kulturalny support we wszelkich mediach.

#SupportKubica !!

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Robert Kubica - Klub Kibiców
o 08:44

Udostępnij:

error: Content is protected !!