^

Robert Kubica - Klub Kibiców

czwartek, 30 maja 2019

Robert Kubica zrobił ważny krok w GP Monaco

Mark Hughes poraz kolejny o Robercie Kubicy – „Grand Prix Monako pokazało, że Robert Kubica przezwyciężył problemy w swoim powrocie do F1. Teraz potrzebuje już tylko szybszego samochodu”.

Hughes: “W tym strasznie trudnym do tej pory sezonie, w zeszym tygodniu w Monako pojawiły się prawdziwe oznaki postępu w formie Kubicy.”

Przejazd po przejeździe podczas treningów poraz pierwszy miał małą przewagę nad George Russellem Jego wysiłek został udaremniony w kwalifikacjach, po tym jak napotkał spory ruch na swoim okrążeniu i nie był w stanie wprowadzić opon w prawidłowe okno temperatury. Gdyby nie to, wiele wskazuje na to, że pokonałby jeden z najszybciej rozwijających się talentów w F1. I to na ulicach Monako. W miejscu, gdzie pojawiły się wątpliwości, co do jazdy Kubicy.

„W wyścigu był w stanie przebić się kilka miejsc do przodu, w tym przed swojego kolegę z zespołu. Układem w Williamsie, jak i w większości zespołów, jest to, że priorytet w strategii ma kierowca, który jest z przodu. Kiedy wyjechał somochód bezpieczeństwa na okrążeniu 11-tym, Kubica został na torze, a Russell zjechał na Pit Stop. To wraz z atakami Antonio Giovinazziego, (z których jeden sprawił obrót Kubicy) dało przewagę Russellowi w wyścigu. Russell był w stanie wyprzedzić Kubicę gdy ten stał obrócony przez Giovinazziego i co więcej – miał nowe opony. Po tym opóźnieniu, Kubica nie był w pozycji do wyprzedzania partnera z zespołu i był rozczarowany, że nie zjechał do boksów w odpowiednim czasie” 

„W momencie podejmowania decyzji padał deszcz i Williams myślał, że lepiej pozostać na torze, aby uniknąć dodatkowego pit-stopu w przypadku zmiany opon na deszczowe. Strategie kierowców zostały rozdzielone na wypadek, gdyby deszcz nie nadszedł”.

„W zespole mającym problemy tak daleko z tyłu, to był wyjątkowy pech dla Kubicy. Starał się pohamować swój temperament, aby nie pogarszać relacji z zespołem. Niespójności na początku sezonu między dwoma samochodami tylko pogorszyły to napięcie. Wydaje się, że ten problem jest już za nimi.”

„Zespół nadal patrzy na Russella jako kierowcę, od którego oczekuje się automatycznie zmaksymalizowania samochodu w kwalifikacjach i wyścigu. W Monako Kubica po raz pierwszy pokazał, że jest w stanie podważyć to założenie. Jego odporność nie powinna zaskakiwać, biorąc pod uwagę co przeszedł po fatalnym wypadku. Jeśli uda mu się utrzymać formę i osiągać takie wyniki jak w Monako, będzie to ważny krok w jego podróży powrotnej do F1. Wtedy potrzebowałby tylko szybszego samochodu. Jego występy w stosunku do Russella w następnych kilku wyścigach będą kluczowe – podsumował dziennikarz.

Robert Kubica

Zapytany przez polską telewizję TVP, co dokładnie jest nie tak z FW42, Kubica odpowiedział:

“Może wiem, jaki jest problem, ale nie mogę go naprawić, bo to nie zależy ode mnie.”

“Kierowcy nie są odpowiedzialni za budowę samochodu.”

“W Formule 1, nie wszystko zależy od ciebie. Przyjeżdżasz na pierwszy test i okazuje się, że to, co stworzyłeś, nie jest zbyt dobre.”

“Mieliśmy sporo opóźnień, które nie pomogły.”

“Ale nawet gdybyśmy ich nie mieli, nie walczylibyśmy teraz o punkty”.

Przypomnijmy – sześć wyścigów w tym sezonie i Williams pozostaje jedyną drużyną, która nie zdobyła nawet jednego punktu.

Robert w wywiadzie dla Motorsport

Polak uważa, że swoją jazdą w Monako, uciszył sceptyków

“Wiedziałem, że wszystko będzie dobrze. Myślę, że wielu ludzi myślało, że nawet nie będę w stanie skręcić kierownicą. W tej niełatwej sytuacji myślę, że poradziłem sobie całkiem nieźle i mogę być zadowolony. Oczywiście wynik mógłby być lepszy, ale takie są wyścigi”.

“Ludzie mówili, że pierwszy zakręt będzie dla mnie problemem, a przecież we wszystkich wyścigach poradziłem sobie z nim bardzo dobrze. Wystarczy, że masz w sobie odpowiedni instynkt wyścigowy, to jesteś w stanie uporać się z pierwszym zakrętem czy okrążeniem otwierającym rywalizację”.

“Po starcie zyskałem dwie pozycję, umiałem dobrze zarządzać oponami. Potrafiłem utrzymać rywali z tyłu, ale wiedziałem, że będę musiał zjechać na pit-stop. Po starcie zyskałem dwie pozycję, umiałem dobrze zarządzałem oponami. Potrafiłem utrzymać rywali z tyłu, ale wiedziałem, że będę musiał zjechać na pit-stop. Była szansa, że zacznie padać, w końcu pojawiły się tylko drobne opady, więc nasza strategia nie przyniosła efektów. Sytuacja z Giovinazzim? Niewiele można było zrobić. Takie są wyścigi”.

Światełko w tunelu nadchodzi…

Zespół Williams zaplanował gruntowną modernizację, ma nadzieję, że w połowie sezonu 2019 przyniesie to “znaczące osiągi” w samochodzie. Williams rozpoczął sezon na tyłach tabeli po różnych niepowodzeniach. George Russell i Robert Kubica byli do tej pory najwolniejsi w każdym wyścigu, chociaż w ostatnich dwóch GP, Hiszpanii i Monaco były oznaki postępu.

Claire Williams powiedziała w Monako:

“Teraz widzimy światełko na końcu tunelu”

“Być może jest on powolny, ale wszyscy wiemy, że potrzeba czasu, aby poprawić osiągi Twojego samochodu”

“W fabryce na pewno jest dużo dobrej roboty, którą kibice mogą jeszcze niekoniecznie widzieć”

“Zespół aerodynamiczny wykonuje świetną robotę znajdując osiągi w tunelu i zamierzamy wprowadzić je do wyścigów w nadchodzących tygodniach i miesiącach, a w połowie sezonu pakiet, który, mamy nadzieję, przyniesie nam znaczące osiągi”

“Zdecydowanie widać oznaki poprawy”

Porównanie porcentowe występów Williamsa

Jak pokazuje ta tabela, Williams miał gwałtowny wzrost wydajności w GP Hiszpanii. Monako, jakby pokazało gdzie naprawdę jeszcze znajduje się zespół.
Claire Williams powiedziała, że byłoby nierozsądnie przestać próbować rozwijać tegoroczny samochód, biorąc pod uwagę, że wyciągnięte wnioski zostaną wykorzystane w celu uniknięcia powtórki w następnym sezonie oraz w odniesieniu do głównych zmian reglaminu F1 w 2021 roku.

Zmiany regulaminu

Christian Horner porównał negocjacje w sprawie reguł na 2021 z Brexitem,

“rzeczy są stawiane na stole, a następnie usuwane”.

Drużyny F1 wraz z Liberty Media i FIA przez ostatnie miesiące debatowały nad potencjalnymi zmianami przepisów na 2021 rok. Patrząc na wszystko, od silników do aerodynamiki, limitów budżetowych do redystrybucji nagród pieniężnych, trudno było dojść do konsensusu.

“Musimy coś zrobić, bo czas ucieka”.

Ma jednak nadzieję, że kiedy wszystko zostanie powiedziane i zrobione, nowe przepisy nie tylko położą kres dominacji Mercedesa, ale także położą nacisk na kierowców.

 

“Czapki z głów do Mercedesa, wykonali lepszą robotę niż ktokolwiek inny, aby być na swoim miejscu, ale miejmy nadzieję, że przepisy techniczne będą największym kierowcą, który będzie w stanie to zmienić i mamy nadzieję, wprowadzić więcej różnic”.

Szef Renault Cyril Abiteboul przyznaje, że F1 nie dotrzyma czerwcowego terminu 2021 r., ale jest przekonany, że negocjacje zostaną ukończone do końca tego roku.

Dyrektor zespołu Renault, Cyril Abiteboul, przyznaje, że Formuła 1 nie dotrzyma potencjalnego czerwcowego terminu na potwierdzenie zmian w przepisach na 2021 rok, ale jest przekonany, że postęp jest na dobrej drodze by ukończyć negocjacje do końca tego roku.

Pierwotny czerwcowy termin miał na celu zabezpieczenie zasad na 2021 r., obejmujących aspekty sportowe i handlowe w ramach szerszych zmian w sporcie, ale w ostatni weekend w Monaco Grand Prix podczas głównej konferencji prasowej zespołów F1 wszyscy szefowie byli zgodni co do tego, że zasady do końca czerwca będą nieosiągalne.

Szczegółowo opisując obecny postęp w zakresie umów na 2021 r., szef Renault Abiteboul mówi, że główne aspekty nabierają tempa, ale pozostają niezdefiniowane i wezwał zarówno posiadaczy praw FIA, jak i F1 – Liberty Media – do “odrobiny impulsu”.

“Czy do końca czerwca lub połowy czerwca podpiszemy umowę z FIA, Formułą 1 i wszystkimi 10 zespołami dla Światowej Rady Motoryzacyjnej? Nie, oczywiście nie,”

“Ale moim zdaniem wiele prac przygotowawczych zostało już omówionych.

“Myślę, że chodzi o to, aby uzgodnić, jakie będą kluczowe zasady na rok 2021, z perspektywy komercyjnej, finansowej, zasad od strony technicznej i sportowej. I moim zdaniem jesteśmy prawdopodobnie w 80% lub 90%  gotowi…”

Abiteboul jest również przekonany, że na następnym posiedzeniu Światowej Rady Sportu Samochodowego FIA może zostać przygotowany projekt, który dostarczy wskazówek technicznych dla zespołów, które rozpoczną wczesne przygotowania do 2021 r., przy czym ostateczne zasady zostaną potwierdzone do końca 2019 r.

“Nie ma powodu, dla którego na forum Światowej Rady Sportu Samochodowego nie można przedstawić czegoś, co byłoby na tyle zaawansowane, aby dostarczyć użytecznych wytycznych na pozostałą część roku”

“Abyśmy mieli kompletny zestaw wytycznych na koniec roku”.

Kolejne posiedzenie Światowej Rady Sportu Samochodowego FIA, na którym projekt przepisów z 2021 r. mógłby zostać przedstawiony zespołom F1 i kluczowym zainteresowanym stronom, odbywa się pod koniec czerwca.

Przetargi dla dostawców…

Zespoły F1 są podzielone co do tego, czy idea standardowych komponentów powinna być utrzymana przy życiu. Ostatnio FIA ogłasza przetargi dla pojedynczych dostawców na zaprojektowanie i wykonanie skrzyń biegów, kół, hamulców i układów paliwowych na rok 2021. Okazało się jednak, że przetarg na standardowe skrzynie biegów został wycofany, a FIA wyjaśniła, że została przekonana przez zespoły, że nie zaoszczędzi pieniędzy. Teraz również przetargi na hamulce, koła i układy paliwowe są wątpliwe. Auto Motor und Sport twierdzi, że zespoły argumentują, że poleganie na pojedynczych dostawcach oznaczałoby, że w razie problemów cała sieć F1 mogłaby zostać sparaliżowana.

“To samo można powiedzieć o standardowej elektronice, ale działa ona od lat”, powiedział szef Alfa Romeo Frederic Vasseur.

 

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Karolina
o 17:21

Udostępnij:

error: Content is protected !!