Robert Kubica - Klub Kibiców

Dzień kwalifikacji. Kto zdobędzie Pole Position? I jak tym razem będzie się sprawował bolid Roberta Kubicy? Odpowiedzi poznamy już nie długo. Zapraszamy do śledzenia i komentowania.

FORMULA 1 2019 SINGAPORE AIRLINES SINGAPORE GRAND PRIX

Marina Bay Street Circuit

Strona: https://singaporegp.sg/en

F1: https://www.formula1.com/en/racing/2019/Singapore.html

Pierwsze Grand Prix – 2008
Liczba okrążeń – 61
Długość toru – 5.063km
Dystans wyścigu – 308.706 km

Rekord toru – 1:41.905 Kevin Magnussen (2018)

Grand Prix Singapuru odbywa się w stolicy azjatyckiego państwa Singapur, leżącego na wyspie o tej samej nazwie, tuż obok Półwyspu Malajskiego i samej Malezji. Panują tu wysokie temperatury i duża wilgotność powietrza, co utrudnia ściganie się. Tor zlokalizowany jest na nabrzeżu portowym Marina Bay i jest obiektem ulicznym. Tor został zaprojektowany przez amerykańską firmę KBR Inc., a osobą odpowiedzialną za poprawki uczyniono nadwornego architekta Formuły 1, Hermanna Tilke. Budowa toru kosztowała 16 milionów euro. Głównymi sponsorami toru stał się rząd Singapuru (partycypował w 60% kosztów) i korporacja telekomunikacyjna SingTel. Układ Marina Bay odpowiada klasycznemu torowi ulicznemu, co oznacza, że znajduje się na nim dużo 90-stopniowych nawrotów i nie ma żadnej naprawdę szybkiej prostej. Wyścig na tej pętli wprowadził do kalendarza Formuły 1 kilka ożywczych nowości. Wykorzystano tu pomysł poprowadzenia pętli kilka razy pod estakadą autostradową oraz pod jedną z głównych trybun, na odcinku między 18. i 19. zakrętem (są to jedne z najwolniejszych wiraży na torze). Treningi, kwalifikacje oraz wyścig odbywają się na nim w nocy, przy całkowicie sztucznym oświetleniu.

Robert Kubica o Grand Prix Singapuru

Fot. James Moy Photography

“Singapur jest typowym torem ulicznym. Gorąca i wilgotna pogoda stanowi wyzwanie, a tor wymaga wiele od samochodu i kierowcy. Singapur ma wspaniałą atmosferę, kiedy ścigamy się w nocy. Jest to z pewnością bardzo wyjątkowe Grand Prix.”

Harmonogram Weekendu GP Singapuru

Piątek, 20 Września 2019

10:30 – 12:00 : 1 sesja treningowa
14:30 – 16:00 : 2 sesja treningowa

Sobota, 21 Września  2019

12:00 – 13:00 : 3 sesja treningowa
15:00 – 16:00 : Kwalifikacje

Niedziela, 22 Września 2019

14:10 – 16:10 : Wyścig

Transmisja Eleven

Opony na wyścig

Trzeci trening – klasyfikacja końcowa

Kwalifikacje – klasyfikacja końcowa

Dzisiejsze wypowiedzi Roberta Kubica

Czy używasz teraz nowej kierownicy?
Tak.

Co jest w niej nowego i jak Ci to pomaga?
Dwa przyciski są po lewej, zamiast prawej stronie i jest dodatkowa łopatka po lewej stronie i tyle.

Czy to sprawia dużą różnicę, gdy prowadzisz?
Pomaga. Miałem rozpocząć sezon z tą kierownicą, ale pojawiła się trochę później…

Czy to pierwszy weekend, gdy jej używasz?
Nie. Drugi.

Czy to prawda, że twój menedżment rozmawia na temat startów w DTM w przyszłym roku?
Nie mam menedżmentu. Czy odnosisz się do Dietera? Z Dieterem ostatnio rozmawiałem prawdopodobnie trzy-cztery lata temu, ale to prawda, że DTM może być moim celem. To jednak zobaczymy.

A dlaczego jest to dla ciebie atrakcyjna kategoria?
Skoro sądzę, że mogę tam się udać, to… Nie rozważam opcji, które nie są dla mnie atrakcyjne. W ostatnich latach miałem kilka ofert, aby tam pójść, szczególnie 4-5 lat temu, ale miałem inne plany. Nie będę jednak się nad tym za dużo zastanawiał w tym momencie, bo jeśli będziemy rozmawiać tylko o DTM, to napiszesz, że tam pójdę, a to jeden z możliwych kierunków. Nie jest właściwym twierdzić, że będę się tam ścigał, ale można powiedzieć, że – nie bezpośrednio – miałem kontakt z zespołami DTM.

Kiedy pojawią się wiadomości o tym, co zrobić w przyszłym roku?

Gdy nadejdzie właściwy czas i te sprawy zostaną załatwione. Patrząc realistycznie ciężko podać datę, ale powiedziałbym, że wszystko powinno być jasne przed końcem sezonu F1. Może nawet wcześniej.

Jakimi innymi seriami się interesujesz?
Potencjalnie – jest ich kilka więcej. Nie ma za dużo mistrzostw, w których mogę wylądować. Jeśli mówię, że kilka więcej, to łatwo zgadywać, które mogą to być. Jestem jednak szczery, mówiąc, że koncentruję się na tym sezonie. Oczywiście podjąłem decyzję, że przemyślę te sprawy w sierpniu. Pierwszym tematem było to, czy jest szansa kontynuowania współpracy z Williamsem: czy chcę tu zostać, czy nie. Jak wiecie, decyzja zapadła nie tak dawno temu i ją poznaliście. Sądzę, że z moimi planami na przyszły rok będzie bardzo podobnie. Czasami zajmuje to więcej czasu, czasami… trochę mniej. Jeśli jednak ludzie po obu stronach stołu chcą dojść do porozumienia… Najpierw jednak muszę sam zdecydować.

Jak bardzo zależy ci na roli kierowcy symulatora w F1?
(długa pauza). Powiedziałbym, że szanse są małe. Szczerze mówiąc, po tym, jak ciężko pracowałem, aby wrócić do ścigania na wysokim poziomie nie widzę siebie zamkniętego w ciemnym pokoju na sto dni w roku, jeżdżącego w kółko, o ile symulator nie będzie obok mojego domu, ale nie ma żadnego (śmiech). Możecie mnie częściej widywać w iRacingu, grającego w domu (śmiech). Nie wykluczam tego (symulatora – przyp. CeG), ale szansa, że zajmę się tylko tym jest bardzo niska.

A w połączeniu ze ściganiem się?
Tak, ale przede wszystkim szukam miejsca w wyścigach. To mój priorytet, a jeśli połączę to z czymś innym, to powiem tak, ale sam symulator… Już wystarczająco dużo robiłem tego w życiu. Chcę się ścigać i włożyłem w to wiele energii a w tym roku, nie widać tego tak naprawdę… czy raczej powiedziałbym, że wyniki i wszystkie inne rzeczy nie wynagradzają mi tego. Myślę, że mój wysiłek był znacznie większy niż to, co jesteśmy w stanie osiągać w tym roku. Jestem dość pewny, że gdybym znalazł się we właściwym miejscu i właściwym samochodzie, wciąż mogę się spisać (jak należy – po anielsku dosłownie “I can still deliver”).

Chcesz się naprawdę ścigać, jak sądzę, bo jak na razie nie za bardzo było to możliwe…
Ostatnio ścigałem się w 2010 roku. Choć to zależy, co masz na myśli, mówiąc “ściganie”. Nie chcę brzmieć surowo. Oczywiście ścigamy się. Nie chodzi o to, aby wyprowadzić bolid na tor. W tym roku zapewne większość wyścigów była trudniejsza, niż wówczas, niż ścigałem się na czołowych pozycjach, ale… Koło w koło, na tym samym poziomie nie ścigałem się od 2010 roku. Bo nawet, jak dostajemy szansę, aby znaleźć się pomiędzy innymi samochodami, jak w ostatnich dwóch wyścigach, nasza strata jest zbyt duża. Tu jest spora szansa, że w tempie wyścigowym będziemy lepsi, niż jeden z zespołów, ale wciąż… Gdy już ścigałeś się wyżej, jest inaczej. Zawsze mówię, że Formuła 1 mocno się zmienia, w zależności od tego, z którego pola startujesz. To inne ściganie. Zobaczymy. Ostatecznie uważam, że jeśli chodzi o rozmowy i podejmowanie decyzji, wszystko jest na czas i duża część pracy, jeśli chodzi o proces decyzyjny, jest już dokonana. Teraz to kwestia złożenia wszystkiego w jedną całość i pójścia dalej.

Źródło :Cezary Gutowski Facebook

Galeria