FIA World Motor Sport Council (Światowa Rada Sportu Motorowego) zatwierdziła w Meksyku zmiany w regulaminie technicznym dla samochodów WRC od roku 2017. Samochody WRC będą szybsze, szersze i bardziej agresywne w wyglądzie.
Choć szczegóły homologacji zostaną ustalone w późniejszym terminie, celem zmian jest samochód o znacznie dynamiczniejszej i charakterystycznej prezencji.
Dopuszczalna moc silnika zostanie zwiększona do 380 koni mechanicznych poprzez wprowadzenie większej, 36-milimetrowej zwężki, przy ciśnieniu doładowania 2.5 bara. Obniżenie minimalnej masy o 25 kg i zmiana kształtu bryły samochodu to dalsze zwiększenie dynamiki jazdy. Powraca także elektronicznie kontrolowany dyferencjał.
Zmiany poparł już Sebastian Ogier, który powiedział:
Każdy kierowca szuka większej dynamiki. Większe tylne skrzydło i nowa aerodynamika poprawią docisk samochodu, zwiększą przyczepność i prędkość dojazdu do zakrętu.
Zwiększy to też atrakcyjność rajdów, a więcej mocy i agresywny wygląd to lepsze widowisko dla kibiców.
Szef M-Sport, Malcolm Wilson:
Te przepisy to początek nowego, ekscytującej ery w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Samochody w 2017 będą nie tylko lepiej wyglądać, zobaczymy również wzrost mocy i wydajności.
Ta koncepcja bardzo przypomina mi dni Grupy B. Jeśli połączymy atmosferę tamtych czasów z wielkimi postępami w sferze bezpieczeństwa wprowadzonymi przez FIA, to będzie początkiem nowego rozdziału w WRC.
Choć samochody będą wyglądać zupełnie inaczej i zmiany w karoserii będą wymagały sporego nakładu pracy, pewne podzespoły z naszego obecnego samochodu mogą zostać zastosowane po udoskonaleniu.
Z finansowego punktu widzenia, zwiększymy zasięg obecnych projektów rozwojowych. Cały zespół z niecierpliwością czeka na rozpoczęcie pracy.
FIA udostępniło również wizualizację zmian:
Bardziej realistyczne wizualizacje poniżej:
Źródła: FIA, autosport.com
Oprac. @Ostry, @robf
Social media