Yves Matton Szef Citroen Racing oświadczył, iż nie śpieszy się z decyzją i wyborem kierowców na przyszłoroczny sezon Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata FIA. Decyzje w tej sprawie zapadną najwcześniej po ostatniej rundzie WRC Wales Rally GB.
Pod uwagę brani są obaj obecni podopieczni, Mads Ostberg i Kris Meeke, a Matton powiedział już, że w podjęciu decyzji pomoże mu ocena ich jazdy w Finlandii, Niemczech i Australii. Citroen nadal nie potwierdził jednak swojej przyszłości w WRC po sezonie 2016, a Ostberg opuścił ostatnią rundę w Australii z powodu kontuzji.
Przyszłoroczny skład ekipy nie zostanie więc potwierdzony w najbliższym czasie.
“Nie śpieszę się z uwagi na sytuację na rynku kierowców i nie sądzę, abym podjął decyzję przed zakończeniem Rajdu Wielkiej Brytanii w Walii. Byłem bardzo zadowolony z wyniku Krisa w Australii. Zrobił dokładnie to, czego od niego oczekiwaliśmy, ale Mads jest w innej sytuacji, ponieważ wystartował w tylko dwóch z trzech rajdów (które mają być wzięte pod uwagę). Musimy poczekać i zobaczyć, jak poradzi sobie w Walii po najbliższych rundach. Asfalt nie jest bowiem jego ulubioną nawierzchnią” – powiedział Matton
Pomijając kwestię kierowców, Matton przyznał, że Citroen nie podjął jeszcze decyzji dotyczącej rezygnacji ze swojego udziału w jednej z dwóch serii: WRC lub WTCC w 2017 roku. Będzie to miało duży wpływ na strategię:
“To bardzo ważne, abym znał nasze plany na rok 2017 zanim podejmę decyzję na temat składu. Mam nadzieję, że ostateczna decyzja dotycząca sezonu 2017, lub jej ogólny zarys, zapadnie przed piętnastym grudnia. To ostateczny termin zgłaszania się do przyszłorocznej edycji MŚ oraz nominowania kierowców na Monte Carlo.”
Social media