Zagadka dalszej kariery Krisa Meeke została dzisiaj rozwiązana. Razem ze swoim pilotem, Paulem Nagle, Meeke pozostanie kierowcą zespołu Citroena do przynajmniej 2018 roku. Irlandczyk podpisał trzyletnią umowę i usiądzie za kierownicą DS3 WRC biorąc udział w 10 rundach Mistrzostw Świata. Obsługa samochodu będzie zadaniem PH Sport. W 2016 będzie rownież współpracował nad rozwojem nowego samochodu WRC.
“Miałem kllika opcji na kontynuację kariery” mówi Kris. “Zdecydowałem się jednak pozostać w ekipie Citroena, aby móc zbierać owoce minionych dwóch lat. Należy też na to spojrzec, jako na wyraz mojej wdzięczności za podarowane mi zaufanie. Dobrze się znamy. To zaufanie jest decydujące w odniesieniu do rozwoju nowego auta. Bardzo się cieszę na to, co nas oczekuje w nadchodzących miesiącach. Swoją karierę w motorsporcie zaczynałem jako inżynier konstrukcji, dlatego nie mogę się doczekać momentu, kiedy będę mógl zasiąść w nowym samochodzie. Każdą nową fazę rozwoju będę śledził z wielkim zainteresowaniem. Jestem zachwycony nowymi przepisami. Auta staną się silniejsze i będą miały bardziej spektakularny wygląd. Cała ta praca ma na celu umożliwienie mi walki o zwycięstwa i o mistrzostwo świata. Jestem dumny, że jestem częścią nowego rozdziału w historii tej marki.”
Szef zespołu Citroena, Yves Matton w ten sposób uzasadnił przedłużenie współpracy: “W odniesieniu do naszego nowego programu, chcieliśmy przede wszystkim doświadczonego kierowcę z czołówki, posiadającego zmysł techniczny. Kris był niewątpliwie najlepszym wyborem. Cieszymy się bardzo, że zdecydował się pozostać z nami. Mamy długą wspólną przeszłość, ale najważniejsza część jego kariery jest dopiero przed nim.”
Drugim kierowcą Citroena zostanie Francuz Stéphane Lefebvre. Z uwagi na odejście jego dotychczasowego pilota Stéphane Prévota na prawym fotelu zasiądzie Gabin Moreau.
Również Khalid Al-Qassimi i Craig Breen otrzymają możliwość startu w tegorocznym DS3 WRC. Oznacza to, że w nadchodzącym sezonie zobaczymy 4 auta tej marki. Al-Qassmi weźmie udział w 4 lub 5 rundach rajdowych. Ile rund pojedzie Craig Breen nie jest jeszcze wiadomo.
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media