W trzeciej części wywiadu Robert Kubica wspomina swoją jazdę w Formule 1 na torze w Melbourne ”Lubię ten tor, ale Melbourne zawsze było dla mnie surowe.”
Następnie dodaje: “W 2009 roku nikt jeszcze nie wiedział, czemu byłem tak wkurzony po kolizji z Vettelem. Szczególnie w zespole – czemu mi tak zależało, aby ukończyć ten wyścig. Później cały sezon mieliśmy sporo problemów, a ja domyślałem się niestety, że tak będzie. Od dłuższego czasu. Pamiętam jak dziś, gdy zobaczyłem po raz pierwszy przednie skrzydło. Wyglądało, jak blat zakończony pudełkami z grubymi, kanciastymi ściankami. Pomyślałem “wow! Ja bym lepsze zaprojektował”
Pełna wersja wywiadu w materiale wideo:
Część 1 wywiadu: tutaj
Część 2 wywiadu: tutaj
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media