Udział Roberta Kubicy w rajdach czy też wyścigach wywołuje zawsze olbrzymie emocje i przyciąga rzesze kibiców, pragnących z bliska wspierać swojego idola. Klubowicze już od dawna towarzyszą Robertowi w jego zmaganiach na torach i OSach. Było tak również w przypadku ostatniego wyścigu 12H Italy-Mugello 2016, który po tak długiej nieobecności Kubicy na torach, był dla wszystkich wyścigiem bardzo specjalnym.
Jak już wielokrotnie miało to miejsce, nasza klubowa koleżanka Ewa i tym razem podążyła za Robertem do Włoch, a po powrocie podzieliła się z nami wrażeniami, zapraszamy na relacje :
Ewa (Akslugor): “Propozycja wyjazdu była dla mnie zaskoczeniem. Na zastanowienie miałam bardzo mało czasu. Nieprzespana z wrażenia noc wystarczyła, gdyż do wyjazdu było tylko 48 godzin.
Planowana godzina wyjazdu troszeczkę się przesunęła ale 16-godzinna podróż odbyła się bezproblemowo przy pięknej pogodzie. Na godzinę przed dotarciem na miejsce otrzymałam wiadomość od Asi, że niestety, już na 1-szym zakręcie wyścigu, przy hamowaniu, padło prawe zawieszenie ☹ Aby nie stracić nic z wyścigu, pojechaliśmy bezpośrednio na tor. I tutaj pierwsze zaskoczenie – wiedzieliśmy, że piątkowa część wyścigu jest bezpłatna, ale, że będziemy mogli zaparkować samochód na terenie obiektu, to już nie, a obawialiśmy się o bagaże.
Pierwsze kroki skierowaliśmy w alejkę z ciężarówkami i namiotami teamów. Pod czerwony namiot MP Sports łatwo było trafić, a tam, na nasze szczęście, przebywał Robert Kubica. Było widać zaskoczenie na Jego twarzy gdy powiedziałam po polsku dzień dobry i było miło, że wyszedł przywitać się z nami ☺”
“Następnie udaliśmy się na trybuny i tutaj kolejne zaskoczenie, pustki. Spotkaliśmy tylko kilkunastu kibiców. Obserwowaliśmy wyścig z wszystkich głównych miejsc ☺
Serce zawaliło mocniej, gdy ponownie, na żywo, po prawie 6 latach zobaczyłam Roberta Kubicę na torze! ☺ Od pamiętnego GP Węgier 2010 r. usłyszałam ponownie zagłuszający słowa ryk silników ☺”
“Gdy dobiegała końca piątkowa część wyścigu, którą kończył Robert Kubica i aby obserwować jej zakończenie, udaliśmy się na taras widokowy nad padokiem. W drodze powrotnej na parking spotkaliśmy Martina Prokopa, którego poprosiłam o pamiątkowe zdjęcie.”
“Piękne słońce przywitało nas w sobotę. Na ponad pół godziny przed rozpoczęciem drugiej części wyścigu byliśmy już na torze. I tego dnia również mogliśmy zaparkować na terenie toru ☺ Teraz już bezpośrednio udaliśmy się pod garaż, przy którym spotkaliśmy Kibica z Polski, który od kilku lat jeździ z synami dopingować naszego Mistrza. Powspominaliśmy przeżyte emocje związane z kibicowaniem i karierą sportową naszego Idola. Oczywiście zaprosiłam do odwiedzenia naszej strony.
Po krótkim czasie od naszego przybycia w garażu pojawił się Francesco Monachino z kaskiem w ręku, którym się opiekował, czyścił, suszył…. Z grzeczności zapytałam, czy możemy zrobić zdjęcia.”
“Robert Kubica pojawił się po kilkudziesięciu minutach, tego dnia nie rozpoczynał jazdy jako pierwszy. Kibiców powoli przybywało ale i tak było ich bardzo mało. Byli też Polacy mieszkające we Włoszech, jeden z nich pracuje od 4 lat w fabryce Ferrari w Modenie. Zajmuje się przednim i tylnym skrzydłem, ale tylko na miejscu. Zaprosił nas do odwiedzenia muzeum i jeżeli w tym czasie będzie mógł, to z chęcią oprowadzi ☺ Mam nadzieję, że nadarzy się taka okazja.
Przyjeżdżając na wyścig nawet nie nastawiałam się, że będę miała taką okazję mieć zdjęcie z RK. Nie narzucając się, nastąpił taki moment gdy szedł sam już ubrany w kombinezon ☺ Robiąc poniższe zdjęcie od razu pomyślałam, że to będzie specjalne dla Klubu.”
“Taki uśmiech widzieliśmy bardzo często ☺ Bez problemu mogliśmy zobaczyć garaż, robić zdjęcia. Tak było w całym padoku, co było kolejnym zaskoczeniem.
Do wyjazdu Kubicy na tor było jeszcze około godziny więc poszłam zwiedzać dalej padok licząc na spotkanie z innymi polskimi kierowcami. Udało się, pomiędzy ciężarówkami zobaczyłam Roberta Lukasa. Nie byłabym sobą, gdybym nie podeszła i nie zamieniła kilku zdań. Doszedł też do nas Marcin Jaros. To spotkanie uwieczniłam fotkami. Do kompletu zespołu „Forch Racing by Lukas Motorsport” brakowało mi jeszcze zdjęcia Dominika Kotarby-Majkutewicza, co nastąpiło przy kolejnej zmianie kierowców.”
“Pomimo, że sobotni wyścig trwał 8 godzin, przemieszczając się często między garażami a tarasem widokowym czas mijał szybko. Jedną zmianę kierowców oglądało się z góry a drugą z pit-lane. Mega niespodzianką było, że mogliśmy tam stać, robić zdjęcia. Wszystko jak na dłoni ☺
Na ostatniej zmianie ponownie zaczęły się problemy z samochodem. Krótka wizyta w boksie nic nie pomogła. Po kilku kółkach, gdy do końca wyścigu było ponad godzinę, Kubica ponownie zjechał do garażu. Od razu zeszliśmy z tarasu do garażu aby dowiedzieć się coś więcej. Niestety padła skrzynia biegów ☹ Zostaliśmy tam do końca wyścigu robiąc dziesiątki zdjęć. ”
Mercedes SLS AMG GT3, którym Robert Kubica jeździł podczas 12h Italy-Mugello
“Wielka szkoda, że tak zakończył się Ich ten wyścig. Pomimo, że dla Martina, Roberta i nas – Jego kibiców nie było to zakończenie, jakiego byśmy chcieli, poszliśmy pit-lanem pod trybunę aby zobaczyć ceremonię wręczenia trofeów.
Przed opuszczeniem toru udaliśmy się pod namiot MP-Sports aby pożegnać się z Robertem, udzielał w tym momencie długiego wywiadu CG. W tym czasie zamieniłam jeszcze kilka zdań z Marcinem Jarosem i jego bliskimi. Kolejny raz przyszliśmy w odpowiednim momencie, bo za nami utworzyła się już sporawa kolejka, w tym reporter z TVP…
Przy pożegnaniu jeszcze raz przekazałam pozdrowienia od Klubowiczów. Miło było usłyszeć od Roberta podziękowanie za przyjazd na wyścig ☺”
“Widzieć ponownie, na żywo, uśmiechniętego Roberta Kubicę było mega przeżyciem ☺ ☺ ☺ Obserwować tak z bliska pracę zespołów, na wyciągnięcie ręki oglądać wyścigowe samochody, to super uczucie! Przez dwa dni spędziliśmy prawie 14 godzin na torze, niezapomnianych godzin ! ☺”
Cała galeria zdjęć Akslugor :
Serdeczne podziękowania Ewo!
Robert Kubica na Autodromo Nazionale Monza
Aktualizacja: Czwartek 24.03.2016 23:00
Robert Kubica odwiedził tor Autodromo Nazionale Monza, na którym odbywały się testy aut GT.
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media