Podczas ostatniego wywiadu dla motorsport.com Robert Kubica wspomniał, że chciałby przetestować bolid F1. Słowa Roberta w bardzo szybkim tempie obiegły świat motorsportu. W temacie ewentualnych testów zabrał głos Mistrz Świata F1 Nico Rosberg, który napisał: “Mam nadzieje, że czołowy zespół da Robertowi szanse. Wspaniale byłoby to zobaczyć!. Z pewnością byłby szybki od razu, jak zawsze”. Szef ByKolles Racing Boris Bermes w wywiadzie dla WP Sportowefakty odniósł się także do słów Kubicy “Jeśli otrzyma szansę testów bolidu F1, na pewno będziemy go w tym wspierać.”
Sezon 2017 będzie dla ByKolles Racing rokiem przejściowym. Oprócz rywalizacji na torze, chcą rozwijać się i testować samochód na rok 2018. Przed testami jakie niedługo czekają zespół, modyfikacji zostanie poddana kierownica Roberta Kubicy, w której rozmieszczenie przełączników zostanie dostosowane pod naszego kierowcę.
Skąd pomysł, aby zakontraktować właśnie Roberta Kubicę?
Boris Bermes (szef ByKolles Racing): -Robert jest jednym z najlepszych kierowców i może nam pomóc w rozwoju samochodu. Dzięki niemu możemy stać się bardziej konkurencyjni w sezonie 2018.
Kiedy podjęto decyzję o kontrakcie dla Roberta? Po listopadowych testach w Bahrajnie?
– Listopadowe jazdy nie do końca były testem umiejętności. Naszym celem było sprawdzenie czy możemy tak przygotować samochód, aby Robert czuł się w nim komfortowo. To się udało i jesteśmy bardzo zadowoleni z podpisania z nim umowy. Z większością naszych kierowców liczymy na długofalową współpracę i podobnie jest w przypadku Roberta.
W ostatnich latach Robert mógł liczyć na wsparcie polskich sponsorów. Czy w tej sytuacji ByKolles liczy na nawiązanie współpracy z firmami z Polski?
– Pracujemy nad tym. Gdyby nam się udało podpisać nowe kontrakty sponsorskie, to byłaby świetna wiadomość.
Robert wspomniał z jednym wywiadów, że chciałby testować bolid F1. Jeśli do tego dojdzie, zespół ByKolles nie będzie mieć przeciwwskazań?
– Zaczęliśmy bardzo owocną współpracę z Robertem i doceniamy jego talent oraz osiągnięcia, jakie bez wątpienia ma w Formule 1. Jeśli otrzyma szansę testów bolidu F1, na pewno będziemy go w tym wspierać.
Na razie zespół podpisał kontrakty z Robertem Kubicą i Oliverem Webbem. Kto będzie trzecim zawodnikiem?
– Jesteśmy w kontakcie z kilkoma kierowcami. Jestem przekonany, że każdy z nich jest podekscytowany na myśl o współpracy z taką ekipą, jaką na nowy sezon przygotował zespół ByKolles.
W tym roku ByKolles chce się skupić na rozwoju samochodu. Czy w tej sytuacji wyniki nie będą najważniejsze?
– Sezon 2017 będzie dla nas rokiem przejściowym. Będziemy rywalizować w wyścigach WEC, ale równocześnie będziemy rozwijać i testować samochód na kolejny rok. Naszym celem jest znaczący rozwój pojazdu, mamy zaplanowanych wiele poprawek i chcemy je sprawdzić. Jeśli zaś chodzi o wyniki w tym sezonie, to liczymy, że będą one na satysfakcjonującym poziomie.
Samochód ByKolles będzie wyposażony w nowy silnik. Czy to pomoże zespołowi zbliżyć się do zespołów Toyoty i Porsche?
– Patrzymy z optymizmem w przyszłość. Nowe silniki będzie nam dostarczać Nismo. Wykonaliśmy mnóstwo pracy, aby zmniejszyć naszą stratę do Toyoty i Porsche. Również ACO i FIA bardzo mocno nad tym pracowały, jeśli chodzi o nowe przepisy, bo te dwa zespoły fabryczne są naprawdę szybkie. Techniczny pakiet jest mocno zróżnicowany i jest nad czym pracować – hybryda, napęd na cztery koła, itd. My w zeszłym roku ulepszyliśmy nasz samochód i nie możemy się już doczekać kolejnego sezonu, bo chcemy w nim wykonać kolejny krok do przodu.
Źródło: WP SportoweFakty
Mełgwa: żaden team F1 nie podpisze umowy z Kubicą
Aktualizacja: 08.02.2017 godzina 23:00
Eryk Mełgwa, dziennikarz sportowy uważa, że temat F1 jest definitywnie zakończony i żaden zespół nie podpiszę kontraktu z kierowcą, który nie pojedzie w 3 czy 4 wyścigach.
Spore poruszenie wywołała wypowiedź Kubicy, w której stwierdził, że jest gotowy do startu na większości torów F1. “On o tym przekonywał już 3-4 lata temu, gdy robił testy na symulatorze. Wówczas potwierdziło się, w jakim stopniu niesprawna jest jego prawa ręka. Nadal podtrzymuję tezę, że temat F1 jest definitywnie zakończony. Żaden team nie podpisze kontraktu z kierowcą, który nie pojedzie w trzech czy czterech wyścigach” – mówi Eryk Megłwa
Według Mełgwy starty w WEC nie były, tym właściwym wyborem Roberta. Co więcej, były jedyną opcją na ściganie się, na najwyższym poziomie. “Na ten moment najlepszym miejscem dla Kubicy byłyby wyścigi DTM, ale najwyraźniej coś poszło nie tak” – stwierdził dziennikarz
Więcej przeczytacie tutaj
Szanowany dziennikarz F1, Roebuck przypomina niezwykłe zwycięstwo Kubicy w ERC
Aktualizacja: 09.02.2017 godzina 17.25
Sensacyjny ostatni odcinek po zwycięstwo w wykonaniu Roberta Kubicy w F1 European Rally Championship podczas Jannerrallye w 2014 r. skupia uwagę szanowanego dziennikarza Formuły 1 Nigela Roebuck na portalu Autosport.com
Kubica zaczął odcinek liczący 25 km ze stratą 11.8 sek. do Vaclava Pecha. Dzięki oszałamiającej dyspozycji oraz przy nietypowym wyborze opon, pozwoliło mu na zwycięstwo z przewagą 19.9 sek. pozostawiając w tyle swojego czeskiego rywala na 23 sekundy przez próbę w błocie i deszczu.
Roebuck pisze: “Podczas Indy w 2014 r. Dario Franchitti zapytał mnie czy widziałem nagranie z samochodu Kubicy z Jannerrallye, odpowiedziałem nie. Przewrócił oczami: “Po prostu mi nie uwierzysz…” Potem zobaczyłem na YouTubie i nie wierzyłem.
“Pomijając wszelkie standardy, Kubica zawsze był uważane za odważnego, ale to nagranie było nawet bardziej zadziwiające niż Sebastian Loeb zdobywający Pikes Peak. Z jednej strony, padało. Druga sprawa – była noc – a na końcu jego M-Sport Forda Fiesty borykał się z problemami oświetlenia – jedna z lamp latała w około bezużytecznie przy okazji go oślepiając. Wszystko przy prędkości 130 mph (red. ~210 km/h).
“Kubica wygrał te rundę ERC, a co więcej, objął prowadzenie w finałowym 18tym odcinku specjalnym dzięki czemu jeszcze bardziej zapadło w pamięć”.
źródło: FIA ERC
Robert Kubica na torze w Barcelonie.
Aktualizacja: 09.02.2017 godzina 20.30
Ten weekend Robert Kubica spędzi na torze Circuit de Barcelona-Catalunya, gdzie wspiera swojego przyjaciela Kevina Ceccona podczas testów GT.
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media