Robert Kubica przetestował dziś na torze w Donington Park samochód Formuły E. Szanse na udział w wyścigu tej serii są dosyć konkretne. Wyścig Formuły E w Nowym Jorku oraz WEC na Nürburgring odbywają się w lipcu w ten sam weekend. Zespoły Renault e.dams oraz DS Virgin muszą zrezygnować ze swoich stałych kierowców Sebastien Buemi, Sam Bird i Jose Maria Lopez. Potrzebni będą zmiennicy, a jednym z kandydatów może okazać się Kubica.
19 kwietnia Kubica na torze Franciacorta przejechał ponad 70 okrążeń bolidem GP3, dziś (2 maja) na torze Donington Park w Wielkiej Brytanii wykonał kolejny krok, testując bolid Formuły E i pokonując kilka okrążeń.
Jeśli występ Roberta zostanie oceniony pozytywnie, mógłby wziąć udział w ePrix Nowego Jorku, który rozegrany zostanie w lipcu. Kubica miałby dołączyć do zespołów DS Virgin lub Renault e.dams, szukających zastępców dla swoich etatowych kierowców Jose Maria Lopez, Sam Bird i Sebastien Buemi, którzy w tym czasie biorą udział w rundzie WEC na torze Nürburgring.
DS Virgin jest bardziej prawdopodobną opcją dla Polaka, bowiem szuka na ten wyścig aż dwójki kierowców. Głównym kandydatem do jednego z miejsc, jest rezerwowy kierowca zespołu Alex Lynn. Fotel drugiego kierowcy jest kwestią otwartą, choć jak przyznaje szef zespołu Alex Tal, widzą tutaj kogoś z doświadczeniem w prowadzeniu aut elektrycznych.
„Chcielibyśmy kogoś, kto jeździł w przeszłości autem Formuły E, ponieważ widzieliśmy, że nawet doświadczeni kierowcy mają problem z adaptacją do tych samochodów. Decyzja zostanie podjęta przeze mnie, ale dopiero po szczegółowych konsultacjach z Xavierem [Mestelan-Pinon, dyrektorem DS Performance] i Chrisem Gorne, naszym inżynierem”. – powiedział Tal dla motorsport.com
Nie bez znaczenia jest również fakt, że Robert Kubica nadal utrzymuje kontakty z Grupą PSA, będącą właścicielem marek DS oraz Citroën, z którym Robert miał okazję współpracować w WRC.
Przykładowe okrążenie bolidu Formula E na torze Donington Park
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media