Robert Kubica według doniesień prasowych stał się kandydatem do zajęcia miejsca w zespole Williams na miejsce Felipe Massy. Kubica po udanych testach w symulatorze Williams w Grove czeka kolejny krok, testy bolidu F1.
Po decyzjach kadrowych Renault, ogłoszeniu współpracy Nico Rosberga z Robertem Kubicą oraz po wywiadzie menadżera Polaka udzielonego telewizji Eleven Sports (w całości do przeczytania tutaj) otrzymujemy kolejne informacje dotyczące przyszłości Roberta.
W trakcie trwania sesji kwalifikacyjnej GP Singapur pojawiły się nowe, ale nie potwierdzone informacje. Najpierw ukazała się się informacja z francuskiej telewizji Canal+ o rzekomo planowanych testach przez zespół Williams dla Roberta Kubicy wraz z Lancem Strollem. A w międzyczasie niemiecki portalu “Auto Motor und Sport” przekazuje wiadomość o wizycie Roberta Kubicy w siedzibie zespołu Williams w Grove i odbyciu tam testów w symulatorze F1, które podobno wypadły bardzo pozytywnie.
Williams jest jedyną realistyczną opcją dla Kubicy – twierdzi Anthony Rowlinson
Z kolei znany i ceniony dziennikarz Anthony Rowlinson, który był wcześniej obecny na testach Polaka w Walencji bolidem Renault E20 z roku 2012, twierdzi że to własnie zespół Williams jest jedyną i najlepszą opcją dla Roberta Kubicy.
“Relacje jakie Kubica miał z Renault są zakończone. Nie ma tam już żadnych spraw kontraktowych” – twierdzi Anthony Rowlinson, dziennikarz magazynu “F1 Racing”.
fot. Mikołaj Sokół
Nie ma on wątpliwości, że współpraca z Nico Rosbergiem ma pomóc własnie w rozmowach i negocjacjach z zespołem Williams.
“Przed Nico żadne drzwi nie będą zamknięte, ale z tego co rozumiem, to Williams jest teraz głównym celem. To jest jedyna realistyczna opcja dla Kubicy. Pozycja Massy jest niepewna, jeśli chodzi o przyszły rok. Pewne są jedynie starty w tej ekipie Lance’a Strolla, bo jego ojciec sporo zainwestował w Williamsa” – dodaje dziennikarz.
Motorsport.com: Kubica przetestuje bolid F1 z 2014 zespołu Williams.
W niedzielę wyścigową zaś serwis Motorsport.com informuje o możliwych planowanych testach Roberta Kubicy bolidem F1 z 2014 roku z zespołem Williams na jednym z europejskich torów w momencie, gdy Formuła 1 będzie rywalizować w GP Malezji lub GP Japonii. Powodem takiego działania miałoby być uniknięcie wścibskich dziennikarzy na testach. Dodaje również, że firma Martini, która jest oficjalnym sponsorem zespołu Williams może mieć znaczny wpływ na wybór kierowcy w kontekście firmowania tejże marki. Partner zespołowy Lance Strolla musi mieć ukończone 25 lat, by móc wziąć udział w światowej alkoholowej kampanii reklamowej. Warunek te Robert Kubica spełnia.
fot. The Drive
Czy Kubica spełnia oczekiwania wizerunkowe jako ambasador Martini, to inna sprawa. Tu do gry wchodzi Nico Rosberg, był kierowcą Williamsa w latach 2006 – 2009, jako mistrz świata 2016 cieszy się dużym szacunkiem i dzięki swojemu eleganckiemu wyglądowi i obyciu językowym, byłby idealnym ambasadorem Martini. Równolegle do tego powrót Kubicy wywołałby, przynajmniej w pierwszych tygodniach medialne szaleństwo.
Czy angaż Rosberga jako ambasadora Martini dałby się pogodzić z jego związkiem z Mercedesem, tego nie wiadomo. Faktem jest, że Williams ma w tej chwili problem z kierowcami. Felipe Massa jest wprawdzie do dyspozycji, ale nie jest uważany za pierwszy wybór Paddy Lowe. kandydaci jak Pascal Wehrlein nie są brani pod uwagę, ponieważ nie mają jeszcze 25 lat. Kubica mógłby być, jeśli przekona podczas testu, interesującą alternatywą.
Testy w przyszłym tygodniu?
Twitter i Facebook huczy, inne media też o możliwych testach Roberta z zespołem Williams. Czy doświadczymy tego niebawem? A może już w następnym tygodniu?
Akurat czas przed wyżej wspominanymi GP na Suzuce i Sepang. Czy to będę następne kroki “Kubica Team F1″? I czy ujrzymy Roberta Kubicę na polach startowych toru Formuły 1 w 2018 roku w Australii?
Myślę, że wkrótce się wszyscy o tym dowiemy.
KEEP CALM AND SUPPORT ROBERT KUBICA!!
KOMENTARZE KIBICÓW
Social media