Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zakończyli testy w Hiszpanii przed rajdem Meksyku.
Już tylko dni dzielą nas od kolejnego już rajdu eliminacji mistrzostw świata.
Od czwartku (06.03) zapraszamy Was do wspólnego kibicowania.
Wasze flagi. |
Dotarły już Wasze mini flagi – jest ich ponad 80 szt. Wszystkie są wyjątkowe i niepowtarzalne.
Dziękujemy serdecznie za Wasze zaangażowanie i chęć wsparcia naszych chłopaków w Meksyku.
Kto nie zdążył może śmiało tworzyć nadal – nie poprzestajemy na najbliższym rajdzie..
Wszelkie info znajdziecie w poprzednim wpisie.
Dziś nasza ekipa ( HiP ) spotkała się z “Raportem” TVN Turbo.
Materiał do obejrzenia prawdopodobnie w środowym “Raporcie”. Dla osób, które nie posiadają
“szatańskiej TV” materiał zamieścimy w Klubie.
HiP skorzystają także z zaproszenia jakie dostaliśmy od M – Sport.
Zaproszenie dotyczy “Happy Hour” w Leon.
Na spotkaniu pojawią się: Robert, M. Wilson, M. Hirvonen i E. Evans.
Z tego, co wiem, odcinki Rajdu Meksyku prowadzą na bardzo dużych wysokościach. To oznacza, że znacząco spada moc silników, co wpływa także na sposób prowadzenia. W tym roku będzie wiele długich, wymagających odcinków i myślę, że będzie to wymagający rajd dla debiutanta. To mój pierwszy start na szutrze w Fieście RS WRC i mój pierwszy start w Meksyku, więc moim celem jest dojechanie do mety, co umożliwi zdobycie cennych doświadczeń – mam nadzieję, że bez takich błędów, jakie przytrafiały się w Szwecji.
Moje podejście jest dokładnie takie, jak zawsze. Będę się starał zgromadzić tyle informacji, ile będę w stanie. Muszę samodzielnie odkrywać ten rajd. Mam nadzieję, że wraz z Maćkiem będziemy mieli bezproblemowe zapoznanie, a potem będziemy mieć fun na odcinkach, o których chcemy się jak najwięcej dowiedzieć.
Z tego, co zauważyłem, niektóre fragmenty trasy przypominają OS-y z Grecji. Nie wiem, jak gorąco będzie we wnętrzu Fiesty, bo nie miałem jeszcze okazji nią jechać w takich warunkach, ale w zeszłym roku nie miałem żadnych problemów na dłuższych odcinkach.
Oczywiście długie OS-y są bardziej wymagające od tych krótkich, ale ja przywykłem do przebywania w samochodzie przez dłuższy czas, bo wyścigi Formuły 1 są znacznie dłuższe od odcinków specjalnych, jakie czekają na nas w przyszłym tygodniu. Oczywiście podejście do jazdy i przyczepność są zupełnie inne w rajdach, ale jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne, nie mam obaw przed startem na 50-kilometrowym odcinku.
Czekam już na nowe wyzwanie, a poznawanie nowych tras to też dobra okazja, aby zobaczyć, jak Fiesta jeździ po szutrze.
Playlista dostępna także TUTAJ
Social media