Robert Kubica - Klub Kibiców

Za nami ostatnia tegoroczna runda mistrzostw F1 – GP Abu Dhabi. Z pierwszej linii tradycyjnie wyruszyli kierowcy Mercedesa, tymczasem z tyłu… sensacje.

Kierowcy Red Bulla po sobotniej sesji kwalifikacyjnej zostali zdyskwalifikowani za zbyt elastyczne przednie skrzydła. Zawodnicy stajni z Milton Keynes mieli ruszyć z ostatniej linii, jednak ze względu na złamanie zasad parku zamkniętego, kierowcy do niedzielnego wyścigu ruszyli z alei serwisowej. To nie był jedyny przypadek kar – kolejną (kolosalną, bo aż 20 miejsc w plecy) otrzymał Romain Grosjean za wymianę silnika, turbosprężarki i MGU-H. Niestety, sędziowie nie byli w stanie wyegzekwować od kierowcy Lotusa wszystkich miejsc więc tych, których nie byli mu już w stanie odjąć zamienili na karę czasową.

W ostatniej rundzie sezonu udział wziął team Caterham, któremu udało się uzbierać pieniądze na wyjazd. W transporcie pomógł nieco Bernie Ecclestone, dzięki któremu członkowie zespołu polecieli do Abu Dhabi za darmo. Zabrakło Marussi – niestety, ale administrator nie zdołał znaleźć nowego nabywcy. Niektórzy członkowie stajni pojawili się jednak na weekendzie GP, między innymi Max Chilton.

Start w genialnym stylu wygrał Hamilton, Rosberg spadł na pozycję numer dwa. Bottas spadł na pozycję ósmą, dwa miejsca stracił Kvyat. Magnussen po kontakcie z rywalami zgłosił kłopoty z bolidem. Po pięciu okrążeniach rozpoczęła się seria zjazdów do alei serwisowej na wymianę ogumienia.

Pięć „kółek” później na wymianie ogumienia pojawił się Hamilton, pozycję lidera objął Rosberg, na drugie miejsce awansował Massa. Niemiec swoją wizytę zaliczył okrążenie później, spadł na P3, Hamiltona awansował na P2, pozycję lidera objął Massa. Doskonałą walkę zaprezentowali Jean-Eric Vergne oraz Daniel Ricciardo. Z wyścigu z powodu awarii bolidu odpadł Kvyat.

Niespodziewanie czas zaczął tracić Rosberg, okazało się, że w bolidzie Niemca doszło do awarii systemu ERS. Massa jadący na pozycji numer trzy szybko wyprzedził borykającego się z kłopotami Rosberga i gonił Hamiltona. Z wyścigu z powodu awarii silnika odpadł Maldonado.

Hamilton pojawił się w alei na drugiej wymianie opon na 32 okrążeniu, wyjechał za plecami Rosberga. Lewis szybko jednak uporał się ze swoim zespołowym kolegą, który nadal zmagał się z awarią systemu ERS. Pozycję lidera objął Felipe Massa, który miał niemal 15 sekund przewagi nad Hamiltonem. Rosberg spadł na pozycję czwartą po tym, jak wyprzedził go Bottas. Nico po wizycie w alei na wymianie opon spadł na P7.

Sytuacja po 37 okrążeniach: Pierwsza dziesiątka po zjazdach do alei wyglądała następująco: Massa, Hamilton, Ricciardo, Bottas, Perez, Hulkenberg, Rosberg, Vettel, Button, Alonso.

Doskonale radził sobie team Williams. Kierowcy ekipy plasowali się odpowiednio: Massa na P1, Bottas na P4. Hamiltona tymczasem spokojnie na P2, Ricciardo na P3. Walka toczyła się na miejscach od 8 do 11: Alonso, Hulkenberg, Vergne i Raikkonen. W bolidzie Hamiltona również pojawiły się problemy, których kierowca był w pełni świadomy. Prosił, by ekipa nie “podkręcała” mu bolidu.

Hamilton wrócił na pozycję lidera, jednak jadący za jego plecami Massa gonił zawodnika Mercedesa. Trzecie miejsce dla Ricciardo, czwarty Bottas.

Pełen emocji wyścig o GP Abu Dhabi wygrał Lewis Hamilton. Podium uzupełnili Massa oraz Bottas. Mistrzostwo świata zgarnął Lewis Hamilton, wicemistrzem został Nico Rosberg. Warto wspomnieć, że ekipa chciała, aby Nico zjechał do alei serwisowej, Niemiec chciał jednak ukończyć dzisiejszy wyścig.