^

Robert Kubica - Klub Kibiców

wtorek, 28 sierpnia 2012

Robert Kubica – ostatnie dni – czyli, gdzie prawda a gdzie już fikcja

Tradycyjnie po 200 komentarzach pojawiają się problemy, dlatego zapraszam do tej ciekawej dyskusji w nowym kolejnym miejscu.


Po dzisiejszych porannych dziwnych publikacjach ( film z Robertem bez Roberta), klubowicze, internauci coraz bardziej się zastanawiają co jest grane? Co na dziś jest już pewne, co jest prawdą a gdzie pogubiliśmy się błądząc w gąszczu nowych komunikatów i plotek często wzajemnie się wykluczających.

Wielu forumowiczów ma pewność, ze odbyte testy to sygnał, że stan zdrowia jest na tyle dobry, że to nie on jest na dziś głównym i podstawowym problemem całej układanki. Co prawda puzzle nadal są rozsypane, ale powoli pomimo dużych ograniczeń, zaczynają układać się w całość i ukazywać rzeczywisty obraz całej sytuacji.

Czy mamy prawo kreować optymistyczne opinie i prognozy? Chyba raczej tak, ale jak zawsze podkreślam, bez oficjalnego komunikatu zawsze to tylko będą “Nasze” przypuszczenia, ale jakże pozytywnie zabarwione i dające nadzieje, że Roberta ujrzymy w …no własnie?:-)



Seba_Kalisz



Poniżej link do artykułu Autosport.com potwierdzający odbyte testy przez Roberta Kubicę fabryczną Fiestą WRC

http://www.autosport.com/news/report.php/id/102019


Kilka słów o chorej sytuacji..

 Sytuacja jaka ma miejsce w ostatnim czasie, delikatnie zaczyna wymykać się z pod kontroli i mam tu na myśli obydwie strony zainteresowane powrotem Roberta Kubicy.
Ja osobiście mogę wypowiadać się z punktu widzenia kibica Roberta i tak też uczynię.
Bardzo krzywdzące kibiców jest zarzucanie im wchodzenia w życie prywatne Roberta, nikt z nich a także przypuszczam większość prowadząca blogi, serwisy czy fanpage dotyczące naszego sportowego idola z pewnością nie wie w jaki sposób mogłaby mu zaszkodzić.
Całkowity brak informacji od tak długiego okresu, powoduje z pewnością frustrację, niepotrzebne emocje i szukanie czegokolwiek co dotyczy przyszłości Roberta.
Nikt, powtarzam nikt nie zagląda pod kołdrę, do okien czy interesuje się czymś, czym po prostu nie powinien.
Ludzie drugi rok zaczynają dzień i także go kończą, sprawdzając internetowe wiadomości z nadzieją że być może znajdą tekst  o szczęśliwym finale.
Kibice piszą listy, układają piosenki, tworzą mega wielkie flagi ze słowami wsparcia, które wożą po całym świecie…..czy to coś złego?
Jeśli ktoś, kto nie ukrywa dobrej znajomości z Robertem strofuje kibiców na ” polskim podwórku” i  sugeruje co jest prawe a co nie, to ok, ma do tego prawo jak najbardziej i ja to rozumiem i szanuję, tylko czy to nie powinno być skierowane gdzie indziej i nie przypadkiem w języku francuskim?
Sam osobiście dzwoniłem, rozmawiałem, pisałem do wszystkich prawie bez wyjątku..
Czy nie można było powiedzieć, napisać…. jak pomóc a jak nie przeszkadzać?
Bo skąd u diabła mamy to wiedzieć.

                             TOMek.

Klub Kibiców Roberta Kubicy
KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: marciinex
o 14:28

Udostępnij:

error: Content is protected !!