Charakter to on ma …
Nie znam nikogo, ani nawet nigdy nie słyszałem o człowieku, który byłby tak konsekwentny jak Robert Kubica.
Kibice chyba już nic z tego nie rozumieją, a On wciąż konsekwentnie robi swoje od 19 miesięcy, nie oglądając się do tyłu ani na boki.
Chyba należy do grupy osób, które nie potrafią i nie mogą sobie pozwolić na nawet minimum krytyki, jeśli ta miała by dotyczyć jego możliwości i umiejętności radzenia sobie za kierownicą bolidu.
Więc albo będzie jeździł perfekcyjnie i wciąż przede wszystkim szybko, albo oficjalnie zrezygnuje ze starań powrotu na tory Formuły 1. Póki co, ta druga możliwość nie nastąpiła a nawet w chwili obecnej nie jest w planach Roberta, więc my tym bardziej nie powinniśmy o tym rozważać.
Gdzieś w ciszy i spokoju od dziennikarzy i kibiców, robi wszystko aby zwyciężyć, jeśli tak zdecydował, to my powinniśmy to uszanować, nawet gdyby wydawało nam się to nie logiczne i mało normalne.
Ludzie są różni, niektórzy sportowcy, artyści czy politycy zrobią wszystko żeby pokazać się w taniej gazecie czy którymkolwiek programie telewizyjnym, a że równowaga w środowisku musi być zachowana, istnieją też osoby, które za żadne pieniądze nie sprzedadzą swojej prywatności a tak jest w przypadku Roberta.
Czekać trzeba, On nie przegra jeśli jest możliwość zwycięstwa….
Warto właśnie w takich chwilach jak np. dziś, kiedy mamy mętlik w głowach, po tych wszystkich wypowiedziach dziennikarzy, kierowców itd. zajrzeć do tych starszych wywiadów z Robertem, to właśnie w nich możemy znaleźć i przypomnieć sobie wypowiedzi, które właśnie teraz nabierają nowego sensu.
Oto kilka z nich:
“Rajdy są całkiem innym sportem, nawet będąc bardzo dobrym kierowcą wyścigowym, niekoniecznie jest się dobrym kierowcą rajdowym”
“Ściganie się i wyciskanie z pojazdu, bolidu maksimum jego możliwości to dla mnie lekarstwo na nudę i życie”
“Teraz żyję w takim czasie kiedy mam wielu przyjaciół i ludzi, którzy mi pomagają, a tak naprawdę to kiedy się pytaliśmy o pomoc to tej pomocy nie było”
“Spaliny jak pachną? w gokartach dobre paliwo z dobrym olejem pachniało słodko, jak owoce leśne…maliny…W F1, jeden zespół taki zapach ma, ponieważ używa tej samej marki jakiej my używaliśmy w gokartach “
Dziś obejrzałem i przesłuchałem ponownie chyba wszystko co powiedział Robert w ostatnich latach, a także to, co po tym strasznym wypadku powiedzieli ci, którzy od dawna są blisko Roberta.
Nic nie przemawia za tym że Robert powie “pas” , więc proponuję aby nie dmuchać na świeczkę, która pali się wciąż jasnym płomieniem…
TOMek.
Jak możemy przeczytać na http://www.eurosport.fr
Dyrektor techniczny zespołu Ford w World Rally Championship, belg Loriaux Christian ujawnił, że do jego zespołu niedawno dołączył Robert Kubica , aby pomóc w rozwoju samochodu na asfaltowej nawierzchni.
Loriaux powiedział, że były pilot Renault niedawno uczestniczył grzecznościowo w czterech dniach testów przeprowadzonych przez Forda na francuskim Squires, w pobliżu Château-Thierry, Aisne, obok kierowców Pettera Solberga i Jari-Matti Latvali.
“Solberg, Latvala i “kierowca tajemnica”, który nie chce rozgłosu wobec tej współpracy, wysunął się na prowadzenie, w czasie tych badań – powiedział Loriaux. To facet z pewnym doświadczeniem na nawierzchniach asfaltowych, i chylę przed nim czoła. Przyszedł na własny rachunek, wymieniając się doświadczeniem i było bardzo interesująco (go zobaczyć podczas pracy). Podczas naszego pierwszego kontaktu, powiedział mi, że nie wie, czy jest fizycznie wykonać zadanie, ale wszystko poszło dobrze”.
olo
Social media