Jak donosi włoski rallyemotion.it w dniu wczorajszym Robert odbył testy w Skodzie Fabii.
Serwis zauważa też że pojawiła się już Kubico-mania, najwyraźniej Robert jest tak pożądany w f1 jak przypuszczaliśmy nie tylko w naszym kraju, a potwierdzają to błyskawicznie rozchodzące się po świecie nawet te najmniejsze informacje na temat Roberta.
Rallyemotion przypuszcza że testy Roberta to przygotowanie się do testów bolidem F1 co mogłoby być prawdą, serwis zakańcza swój krótki artykuł gromkim” witatamy z powrotem Robert,witamy!!!”
Tak więc widać że wczorajsze “newsy” o szklance wody to informacja do której nie należało przykładać żadnej uwagi, szkoda że co niektóre serwisy,blogi i niektóre dzienniki zrobiły z tego aferę i poszła ona w świat a przede wszystkim zaniepokoiła kibiców, wiernych kibiców Roberta K.
Dziś także dotarły słowa Gerarda Lopeza
który twierdzi że ktoś stał za tym że Robert
nie podpisał kolejnego kontraktu z Lotusem.
Lopez stwierdził że dochodziły i wciąż dochodzą go słuchy o tym że Robert może pojawić się w stajni Ferrari
” Ciągle uważam że Robert jest jednym z niewielu kierowców, którzy potrafią wygrywać prowadząc nienajlepszy bolid” – powiedział Lopez.
Takie słowa napawają mnie jeszcze większym optymizmem, świadczą o tym że Robert jest ciągle w grze i to w grze, która dopiero się zaczyna.
Jak bardzo się mylili lub chcieli nas zmylić ci, którzy pisali o tej smutnej prawdzie ze szklanką wody?
Czas pokaże, już to kiedyś napisałem……
TOMek
Social media