Robert Kubica - Klub Kibiców

Zespół Alfa Romeo Racing Orlen jest gotowy do rozpoczęcia sezonu 2020, który rozpoczyna się już w ten weekend. Poniżej przedstawiamy wam oficjalne wypowiedzi zespołu przed dwoma pierwszymi wyścigami które odbędą się na torze Red Bull Ring.

Każdy sezon zaczyna się jako zwiastun zmian: nowe samochody, na których pokładają nadzieje i oczekiwania zarówno drużyny, jak i kibice; nowe miejsca do odkrycia; nowe formaty weekendowe, z którymi można eksperymentować. Ale co się stanie, gdy sezon rozpocznie się w rzeczywistości od nowa?

Frederic Vasseur :

„Od ostatniego wyścigu w Abu Zabi minęło tak dużo czasu, więc oczywiście chętnie wrócimy do wyścigów: to nas napędza i nad pracowaliśmy cały czas. Oczywiście sytuacja będzie inna, biorąc pod uwagę ograniczenia narzucone nam przez pandemię: ale jesteśmy pewni środków, jakie FIA i Formuła 1 podjęły, aby zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo. Pierwszy wyścig sezonu jest często chaotyczną sprawą i wtedy pojawiają się okazje: na które będziemy musieli być gotowi aby je wykorzystać. Wyścigi na tym samym obiekcie, tydzień w tydzień będą dla nas wszystkich nowym doświadczeniem, ale spodziewamy się, że bitwa w środku stawki będzie bardzo zacięta, co sprawi, że  oba wyścigi będą naprawdę nieprzewidywalne ”.

Kimi Raikkonen :

„W tych warunkach będzie trochę dziwnie wracać do wyścigów, ale jestem pewien, że kiedy już wsiądziemy do samochodu, nie skupimy się na ograniczeniach, ale po prostu wykonamy najlepszą pracę, jaką możemy. Przerwa była okazją do spędzenia czasu z rodziną, ale teraz musimy skupić się na pracy. Przy tak wielu wyścigach w tak krótkim czasie musimy maksymalnie wykorzystać każde wydarzenie i zdobywać punkty za każdym razem, gdy mamy szansę. Trudno powiedzieć, gdzie są wszyscy, ale wkrótce się przekonamy ”.

Antonio Giovinazzi :

„Wracamy do akcji w tym tygodniu i nie mogę się doczekać, aby wsiąść do samochodu. To były bardzo ponure miesiące dla wszystkich, a wraz z moją rodziną i tyloma przyjaciółmi w domu we Włoszech byłem tym szczególnie poruszony. Powrót do wyścigów to kolejny krok w kierunku normalności. Jestem ciekawy, jak wszyscy poradzą sobie w Austrii i co wydarzy się podczas dwóch wyścigów w tym samym miejscu; jest to pierwszy taki przypadek w Formule 1, więc będziemy musieli się do niego dostosować. Jeśli chodzi o “zardzewienie” po tylu miesiącach, nie martwię się o to: nie ścigałem się przez dwa lata między 2017 a 2019 rokiem, więc spróbuję to doświadczenie przekształcić w przewagę. ”