^

Robert Kubica - Klub Kibiców

niedziela, 6 czerwca 2021

WRT, Frustracje i P5

WRT uplasowało się na miejscu 5-tym podczas dzisiejsezgo wyścigu 4 hours of Le Castellet. Zapraszamy do komentowania.

Fot. Sergey Sastrov

ORLEN Team WRT był na dobrej drodze do ewentualnego trzeciego z rzędu sukcesu w European Le Mans Series 2021, a przynajmniej do podium, ale w ostatniej godzinie wyścigu los się odwrócił. 5-sekundowa kara i żółta flaga w momencie, gdy Oreca 07 Gibson wykonywał swój ostatni pit stop, przekreśliły wszelkie nadzieje.

Ostatecznie Louis Delétraz, Robert Kubica i Yifei Ye zdobyli P5 i kilka przydatnych punktów, które pozwoliły trio i zespołowi utrzymać się na szczycie klasyfikacji generalnej.

Vincent Vosse (szef WRT)

Fot. WRT

“Tym razem, w przeciwieństwie do tego, co stało się w Barcelonie i na Red Bull Ringu, sprawy nie potoczyły się po naszej myśli i musimy to zaakceptować.

“Szkoda, bo mieliśmy dobre osiągi, ale żółta flaga wszystko zmieniła. Zdecydowaliśmy się na ostatni postój o jedno okrążenie wcześniej – ponieważ traciliśmy czas w korku – i kiedy samochód był w pit stopie, nadeszła żółta flaga.”

“Straciliśmy już 13 sekund luki zbudowanej na początku wyścigu z powodu samochodu bezpieczeństwa, a potem straciliśmy kolejne 30 sekund, ale takie są wyścigi długodystansowe…”

WRT i P5

Oreca 07 Gibson belgijskiego zespołu od początku weekendu prezentowała się swobodnie na  francuskim torze, notując 2 – i 4 – najszybsze czasy w dwóch prywatnych sesjach czwartkowych, a następnie zajmując P11 i P6 w sesjach treningowych. W kwalifikacjach zespół podniósł swoją poprzeczkę, zajmując P2 i miejsce w pierwszym rzędzie, z Louisem Delétrazem za kierownicą.

Yifei Ye wystartował i spisał się znakomicie, bo już po pierwszych zakrętach wyszedł na prowadzenie i szybko zbudował sporą przewagę. Ye na 50. okrążeniu oddał kierownicę Robertowi Kubicy jako liderowi, choć różnica prawie zniknęła z powodu samochodu bezpieczeństwa.

Polak odbudował jednak różnicę do 7 sekund, po czym oddał pałeczkę Louisowi Delétrazowi.

Belgijski zespół zdecydował się na zmianę opon, w przeciwieństwie do swoich rywali, którzy zaplanowali tę operację na ostatni pit stop.

Z tego powodu i pomimo powrotu na trzecią pozycję, Delétraz wciąż miał szansę na wygranie wyścigu. Niestety, wkrótce potem kierownictwo wyścigu zakomunikowało 5-sekundową karę za naruszenie pozycji startowej, która miała być wykonana podczas kolejnego pit stopu.

Ten odbył się na 103. okrążeniu, kiedy samochód znajdował się na 4. pozycji i jako pierwszy zatrzymał się wśród czołówki. Niestety w momencie zjazdu ORLEN Team WRT do pit-stopu zapalił się samochód LMP3, co zepsuło strategię.

Gdy wszystko wróciło do normy, Delétraz znalazł się na piątym miejscu, 45 sekund od czołówki. Próbował wrócić, ale pozycje nie ulegały zmianie.

Louis Deletraz :

Fot. Motorsport.com

“Dziś na pewno nie mieliśmy szczęścia, kara i żółta flaga w nieodpowiednim momencie. Brakowało nam też trochę tempa w drugiej części wyścigu. Mimo to zdobyliśmy kilka punktów i wciąż się uczymy, więc musimy dalej naciskać i być pozytywnie nastawieni.”

Fot. Sergey Savrasov

Robert Kubica :

“To był dobry weekend, aż do połowy wyścigu… Cały weekend nie był łatwy, z tymi wszystkimi niewiadomymi dotyczącymi opon.”

“Dobrze radziliśmy sobie z tym aspektem podczas wyścigu, ale wszystko obróciło się przeciwko nam w drugiej części wyścigu.”

“Takie są wyścigi długodystansowe. Piąte miejsce to nie jest wynik, na który liczyliśmy, ale zdobyliśmy punkty. Musimy kontynuować pracę i jeszcze lepiej przygotować się do kolejnego wyścigu.”

Yifei Ye

“To był ciężki wyścig. Dobrze wystartowaliśmy, powiększyliśmy dystans, a potem straciliśmy prawie całą przewagę z powodu samochodu bezpieczeństwa.”

“Mimo to oddałem samochód Robertowi na dobrej pozycji, ale potem wszystko obróciło się przeciwko nam. Musimy zobaczyć, co nam nie wyszło, żeby następnym razem tak nie było.”

“Na pewno nie możemy wygrywać każdego wyścigu, ale szkoda, że tak się stało, bo samochód był bardzo dobry, choć jestem przekonany, że na następny wyścig wrócimy silniejsi.”

http://www.robertkubica-klubkibicow.pl/

KOMENTARZE KIBICÓW
Autor: Karolina
o 19:59

Udostępnij:

error: Content is protected !!