Rajd Finlandii zakończony.
Z pewnością scenariusz, który napisał los na Finlandię dla Roberta i Maćka ponownie nie był tym wymarzonym.
Nauka i zbieranie doświadczenia na luźnych nawierzchniach wciąż jak widzimy trwa, wszystko zmierza w dobrym kierunku, ponieważ Robert Kubica i Maciek doskonale już wiedzą co i gdzie trzeba poprawić.
Rajd Finlandii zaczął się dla naszej załogi spokojnie. Pojawiające się problemy przy zmianie biegów w Fieście Roberta powodowało jak to później nazwał Robert ” oddawaniem czasu za darmo”.
Finlandia to też rajd, na którym bardzo wyraźnie było widać jak inne zespoły odskoczyły M Sportowi, a raczej jak M Sport pozostał w tyle.
Nieszczęśliwie zaczął się dla naszej załogi drugi dzień rajdu. Pierwszy piątkowy odcinek to błąd opisu i wycieczka Fiesty zakończona piruetem. Uszkodzenia nie były wielkie, lecz jechać dalej po prostu nie było można.
Tak jak pisaliśmy w “przedrajdowcu”, każdy nawet najmniejszy błąd – będzie tutaj kosztował bardzo wiele.
Szkoda straconych piątkowych odcinków.
Sobotnie odcinki były już na “spokojnie” – u Roberta nie było widać wielkiego rozczarowania i smutku – kibice, którzy wiedzą w czym rzecz, dopingowali także Roberta bez zbędnego stresu.
Najlepszym podsumowaniem Finlandii są słowa Roberta :
Finlandia to fajny rajd, ale trzeba go dobrze znać i dużo ryzykować, jeśli chcesz jechać tempem czołówki i trzeba mieć też czym jechać. Inne auta nam odjeżdżaja, ale mieliśmy dobre tempo w porównaniu z Mikko Hirvonenem.
Nie zadziałało coś z opisem, ale mam nadzieje, że już się to nie powtórzy.
Galerie zdjęć:
Przed otwarciem: zapoznanie, shakedown
Dzień pierwszy i drugi
Dzień trzeci i czwarty
Aktualna galeria zdjęć – Dzień 3 i 4:
Materiały Video:
Przypominamy o kończącym się terminie wpisywania imion/nicków na nową flagę.
Spóźnialskich zapraszamy do zakładki “Klubowa flaga”
Social media