Cytaty, złote myśli, czyli mistrz kulturalnej riposty – Robert Kubica
Powiedz nam jak czuje się pierwszy w historii Polak, który do wyścigu Formuły 1 wystartuje z pierwszego pola?
Robert Kubica: – „Ja wiem… Tak samo jak Polak który startuje z 6 pola.”
–“Ja uważam, że lepiej po cichu robić swoje, a potem zaskoczyć wynikiem”
–“Każde miejsce poza pierwszym jest słabe”
–“To co innym zajmuje 3 dni, ja opanowuję w 3 godziny”
– “Wrócę przed końcem roku i będę jeszcze silniejszy niż wcześniej, bo po takich wypadkach nie jest się takim samym. Człowiek staje się lepszy”
–“Ale w życiu chodzi o to, aby iść do przodu i muszę trzymać swój umysł zajętym. Kiedy nie masz zajęcia, zaczynasz myśleć za dużo. Niestety, sprawy nie zmienią się od patrzenia w przeszłość. Przeżyłem w F1 bardzo dobre lata i jest to coś, co zawsze będzie w mojej pamięci, w moim sercu.”
–“Nie dramatyzuję z tego powodu. Nie wygląda to tak źle jak z zewnątrz. Oczywiście nie jestem zadowolony z tego jak zaczął się dla mnie rok. Osobą, która pierwsza jest niezadowolona jestem ja. Także zdaje sobie sprawę, że nauczę się popełniając błędy. Jest sposób na ukończenie rajdów – wolniejsza jazda, co wcale nie należy do łatwych zadań. Priorytetem są cele i założenia.”
–“Kiedy są dobre rezultaty, samochód jest ok, mechanicy w porządku, inżynierowie odpowiedni, hotel jest fajny, jedzenie smaczne, wszystko idealne. Przy złych wynikach kierowca jest zły, inżynierowie i samochód też. Nie jestem tutaj dla osiągania rezultatów ale po to żeby pobierać nauki. Nie skupiam się na rozmyślaniu czy kontynuować lub nie. Mam świadomość, że wraz z nadejściem asfaltowych rajdów zacznę się dobrze bawić. Na szutrach przyjemność przyjdzie z doświadczeniem.
Za drugim… trzecim razem będzie frajda. Dopóki jest tyle do nauczenia i zrobienia trudno o zabawę. Według mnie kluczem jest właśnie żeby jej nie było. Kiedy jednak ją mam oznacza to większą pewność i w końcu dobre notatki, jednakże jeden zakręt może oznaczać koniec rajdu. Muszę pamiętać o tej zasadzie przy moim doświadczeniu. Jest to nieprzyjemne ale tak już jest w sporcie, który różni się od tego co robiłem.
Wybrałem trudniejszą ścieżkę kontynuując moją karierę co wcale nie oznacza, że jest zła. Im większe wyzwanie tym większa satysfakcja osiągając szczyt. Jestem pewny, że nadejdą lepsze dni.”
–“Dlaczego rajdy ? Ponieważ w pewnym stopniu z jednej strony są łatwiejsze bo łatwiej mi rozegrać pewne sprawy logistycznie, a z drugiej strony wymagają dużo większej koncentracji i wszystko dzieje się dużo szybciej, mniej przewidywalnie, dużo więcej improwizacji”
– “Bardzo mile spędzam czas, dużo milej niż przed wypadkiem. Wtedy zaczyna się coś doceniać. Duża przerwa powoduje jeszcze większy głód, nie żeby mi brakowało dawniej tego głodu. Jak człowiek ma coś na codzień tak bardzo tego nie docenia a jak zacznie brakować to wtedy docenia się dużo bardziej.”
–“Dla każdego, kto interesuje się sportem samochodowym, zapach spalin i paliwa jest właśnie tym, co lubi”
–“Gdybym miał jechać tylko na dojechanie, to wolę siedzieć w domu i jeździć na playstation”
–“Ja lubię robić rzeczy w których jestem pewny i w których wiem co robię.”
–“Nie ma sensu użalać się nad sobą. Mówić, że nie mogę zrobić tego i owego. Musisz się koncentrować na tym, co możesz i starać się to robić jak najlepiej”
–“Czasami w życiu należy się cieszyć z tego co jest, chociaż chciałoby się więcej”
-“Wrócę silniejszy.”
–“Żaden rajd WRC w szczególności jechany po raz pierwszy, nie jest spacerkiem. Nakład pracy, poziom koncentracji i wysiłku muszą być na najwyższym poziomie.”
Kubica o roli pilota:
– “W niektórych momentach jest ważniejsza niż kierowcy. Według mnie pilot jest najważniejszym czynnikiem w pakiecie “zespół-auto-kierowca”, to ważne, aby mieć obok siebie kogoś na wysokim poziomie”.
Robert Kubica daje rady młodym piłkarzom Lechii Gdańsk :
– “Nigdy nie szukałem dodatkowych atrakcji poza samochodami. Wy teraz też nie biegajcie za dziewczynami, tylko za piłką. Jak będziecie świetnymi piłkarzami, to dziewczyny będą same za wami biegały”
– “Nigdy nie byłem cierpliwym gościem. Rajdy mnie tego uczą”.
Po jednym z OSów w Szwecji:
– “Było bardzo bardzo trudno, jechaliśmy jak do supermarketu gdyż było bardzo ślisko”
Robert Kubica o kibicach blokujących drogę
– “Ja nie robię, ja jestem wychowany. Zatrzymaliście się na środku drogi, ludzie chcą z pracy. A wy oo odpierdzielacie manianę “
– “Żeby nauczyć się naprawdę szybko jeździć, musisz szybko jeździć. Kiedy jedziesz wolno, wiele rzeczy nigdy się nie wydarzy i się ich nie nauczysz”
Dziennikarz:- Przyjąłbyś propozycję zagrania w reklamie prezerwatyw? I tu guma, i tu…
Robert Kubica :-“Że niby o bezpieczeństwo trzeba dbać? I w życiu, i na drodze?”
– “Jeśli samochód jest szybki, może być nawet różowy.”
Dziennikarz:- Robert, oglądałeś swój wypadek w telewizji?
Robert Kubica:-“Taaak, widziałem go nawet na żywo.”
Dziennikarz:- Sześciogodzinna różnica czasu, 34 stopnie, temperatura tutaj… Jak sobie z tym radzisz?
Robert Kubica:– “Jak zawsze, bardzo dobrze.”
– “Ja przystojny? To chyba żart.”
Dziennikarz: –Robercie powiedz mi w czym Ty jesteś dobry? Ale wcale nie chodzi mi o jazdę samochodem… W czym jesteś jeszcze utalentowany?
Robert Kubica:-“Utalentowany? Nie wiem. Potrafię grać w bierki.”
Dziennikarz: -Co zadecydowało, że zespół nie zakontraktował na wyścig doświadczonego kierowcy, ale Pana?
Robert Kubica:– “Szybkość.”
– “Robię to, co kocham, co zawsze chciałem robić! Cały czas mam wakacje, nie mogłem sobie wymarzyć lepszej pracy…”
Po wygranym pierwszym OS na Monte Carlo:
Robert Kubica:– “Wydawało mi się, że jadę wolno”
– “Wiem z RBR-a, że jak stawia cię na dwa koła to trzeba skręcać w drugą stronę”
– “Lepiej ukończyć rajd na szóstym miejscu niż w ogóle go nie ukończyć, ale czwarte czy drugie miejsce jest jeszcze lepsze!”
– “Jak chcesz mieć przyjaciela w F1 to kup sobie psa”
– “Wybierając rajdy zdecydowałem się na bardzo krętą, trudną drogę, ale przy dużych wyzwaniach, ogromna jest również satysfakcja”.
– “Gdybym ja, jako człowiek ze sportu motorowego, zobaczył jakiegoś Niemca, Francuza czy Hiszpana,który w ciągu ośmiu miesięcy odkąd po raz pierwszy wsiadł do auta na szutrze, dostał możliwość jazdy w utytułowanym, fabrycznym zespole, w bardzo wymagającym szutrowym rajdzie, to czułbym duży respekt dla tego gościa, bo jest to coś niespotykanego.”
– “Popularność wiąże się z dwoma elementami: kibicami i mediami. Zainteresowanie kibiców naprawdę mnie cieszy, szukające sensacji media – złoszczą”
– “Jak ktoś po raz piąty zadaje mi pytanie, kiedy zacząłem jeździć, to się dziwię, bo kto jak kto, ale dziennikarze powinni to wiedzieć, skoro przychodzą na wywiad”
– “Gdybym miał oglądać Formułę 1 w telewizji, to chyba bym zasnął”
O narodzinach drugiego dziecka Nicka Heidfelda. A były rano jakieś gratulacje od zespołu dla Nicka? Sympatyczna atmosfera?
Robert Kubica :– “Tak. Piliśmy szampana, piwo i w ogóle rozpaliliśmy grilla.”
– “Dobre paliwo z dobrym olejem to jak słodkie, leśne owoce. Coś takiego… maliny.”
– “Za granicą nie musisz się martwić, że biegając o 21.00 dostaniesz w czambuł.”
Dziennikarz: Paddock F1 tęskni za tobą.
Robert Kubica:-“Aaaaa…niemożliwe, po tak długim czasie niemożliwe (śmiech).”
Dziennikarz: Wybiegając w przyszłość, Robert Kubica rajdowy mistrz świata czy Robert Kubica mistrz świata Formuły 1 ?
Robert Kubica : – “Daję tysiąc do zera, że wolałbym drugą opcję ale nigdy nie wiesz w życiu. To czego się nauczyłem z powodu mojej sytuacji wiem, że nie mogę patrzeć daleko w przyszłość, muszę patrzeć tydzień po tygodniu, dzień po dniu i iść do przodu. To jest najważniejsze”
GP Japonii 2010.. dziennikarka pyta Roberta. “Dlaczego wycofał się pan z wyścigu? – Kubica stojąc pod garażem swojego zespołu ze spokojem odpowiedział:”
“Straciłem tylne koło”. Wtedy padło kolejne pytanie, którego nikt się jednak nie spodziewał:
– Tylko? – zapytała najwyraźniej słabo zorientowana dziennikarka.
– Tylko? Na trzech kołach ciężko się jeździ – odparł ze zdziwieniem polski kierowca.”
Robert, jakie opony założyłeś?
– “CZARNE”
– “To jest to, co misie lubią najbardziej, to jest jazda!”
– “Wiem,na co mnie stać, a moi kibice wiedzą, że aby było dobrze, najpierw musi być ciężko”
Dziennikarz: Widział pan na pewno wypadek Lewisa. Jak to wyglądało z pana perspektywy?
Robert Kubica: –“Jak wypadek, w którym samochód uderza w opony.“
– “Mam nadzieję, że kiedyś pojadę przed resztą stawki z innego powodu, niż Rally 2”
–“Robię to, co kocham, co zawsze chciałem robić !”
– “Mnie nie interesuje co ludzie mówią, ponieważ ludzie tak naprawdę mówią wiele rzeczy, a nie mają pojęcia o czym mówią.”
Colin Clark: -“Co robisz, że masz tak genialny czas?”
Robert Kubica: – “Nic nie robię, po prostu jadę.”
Robert po zejściu z najwyższego stopnia podium w Montrealu 2008 ;)
– “To nie był jakiś nadzwyczajny wyścig w moim wykonaniu”
Dziennikarz: “Robert, co się zepsuło, że nie dojechałeś do mety ?
Robert Kubica:- “Samochód się zepsuł”
– “Jeśli by się tak zdarzyło, że byłbym w stanie konkurować z czołówką mistrzostw świata, to runęły by wszystkie schematy tego sportu. Lat doświadczeń nie da się kupić.”
– “Resetu nie było. Reset był, ponieważ media potrzebowały usłyszeć, że będzie reset . Taka jest prawda”
– “Rajdy mogą dawać bardzo dużą satysfakcję, ale też nie wybaczają – mogą dawać wszystko albo nic, być niewdzięczne. To jest charakterystyka tego sportu”
– “…każdy prawdziwy sportowiec żyje tym, co robi. Żyje na to, co chce osiągnąć i tak, jak sobie wyobraża własną drogę. Cele. Bo każdy ma swoje ambicje, a trzeba być ambitnym człowiekiem czy sportowcem, aby coś w życiu osiągnąć.”
– Robert jesteś jednym z trzech kierowców, którzy w tym roku wygrywali oesy (we wszystkich rajdach).
Robert Kubica : – “aaa, fuksem…”
Dziennikarz: – Pogoda zapowiada się niepewnie jutro. Jakiej byś się spodziewał?
Robert Kubica: – “Jak pogoda jest niepewna, to trudno się jakiejś spodziewać.”
– “Jeśli wydaje Ci się, że jesteś od kogoś gorszy lub bardzo obawiasz się błędu, to znacząco rośnie ryzyko, że go popełnisz. Jeśli jednak jesteś skoncentrowany, wiesz, co chcesz zrobić i nie panikujesz – to jest dobrze.”
Dziennikarz: – Jak ciężko jest wstać rano, gdy wiesz, że ruszasz na pierwsze oesy z pięciominutową stratą?
Robert Kubica: – “Wstaje się tak samo jak bez pięciominutowej kary”
Dziennikarz: Jaki kombinezon pan założy? Ostatnio jeździł pan w białym. (21.09.2016)
Robert Kubica: – “Wyścigowy (śmiech)!”
Dziennikarz: “Robert, poprawiłeś czas pole position.”
Robert Kubica: “eee, można pojechać znacznie szybciej…”
Robert Kubica po testach WEC o LMP1 ByKolles.
– “Na zewnątrz wygląda całkiem fajnie. Jednak nie do tego służą auta wyścigowe, żeby sobie zrobić pocztówkę, czy też zdjęcie i powiesić nad łóżkiem. Chodzi o to, żeby to jeździło”
– “Widać stałą poprawę, co daje mi bodziec i siłę, aby dążyć do czegoś, co parę lat temu wydawało się niemożliwe.”
– “Formuła 1 jest moją pasją i życiem”
– “Tak jak wiemy w Formule 1 wszystko dzieje się szybko, także zobaczymy co przyszłość przyniesie”
-“Czuję, że pod pewnymi względami jestem lepszym kierowcą teraz, niż byłem w przeszłości.”
-“Taki start w wyścigu z rezerwy to tak, jak byś dał tenisiście rakietę po dwóch latach przerwy i powiedział mu, żeby zagrał mecz w Wimbledonie.”
Social media