jeśli szukasz informacji o Robercie Kubicy, jesteś fanem jego wielkiego talentu, wrodzonej skromności i bezgranicznie kochasz motosport….to trafiłeś idealnie…witamy w klubie.
Nasze forum to czysto hobbistyczna działalność „non profit”, bez korzyści materialnych, …gdzie jedyna nagroda, która może cię spotkać to garść aktualnych wieści o Robercie oraz możliwość wspólnie spędzonego czasu poprzez dyskusję i wymianę poglądów w trakcie śledzenia bieżących wydarzeń w atmosferze wzajemnego szacunku oraz akceptacji odmiennych opinii.
Zostań z Nami – klubowi Kubico-maniacy
Szukaj
Kubica: Złote myśli – Cytaty
“Wiem,na co mnie stać, a moi kibice wiedzą, że aby było dobrze, najpierw musi być ciężko”
Artykuł Adama Maleckiego, który został napisany dla naszego klubu jest na tyle wyjątkowy że żal jest robić nowy wpis, lecz życie idzie naprzód i jestem zmuszony to zrobić. Postanowiłem jednak że umieszczę go w nowo otwartej zakładce, według mnie jest wyjątkowy i na to zasługuje. Pora przejść do konkretów.Jak podpowiada Wam tytuł, pomysł, który już dawno zrodził się w mojej głowie odżył na nowo, ostatnie informacje typu "Kubica je pizze" czy " Powrót staje się niemożliwy" wywołały u mnie chęć zadziałania, mój organizm broni się w sposób naturalny przed tego typu "bakteriami" jednak ich ostatnia kumulacja wygrała z moim systemem odpornościowym. Uważam że 15 miesięcy wytrwałego i szczególnego oczekiwania oraz wspierania Roberta przez kibiców to wystarczający czas, myślę że powinniśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Choć nadal jestem pewny że Robert w 100% zdoła wrócić do F1 i nic absolutnie się tu nie zmienia, chciałbym aby to nie brukowe dzienniki czy żądni sukcesu przedsiębiorcy żyjący z Roberta wypowiadali się w Naszym imieniu. Pomysł polega na opublikowaniu coś w rodzaju listu otwartego, który razem, podkreślam razem moglibyśmy go tutaj stworzyć. Nie był by to tekst z żądaniami czy naszymi wylewającymi się żalami, delikatnie moglibyśmy przekazać Robertowi że nadal go wspieramy i rozumiemy, tylko chcielibyśmy aby i On nas zrozumiał. Powstała by nowa robocza zakładka, w której każdy z Was mógłby w formie komentarza zamieścić odrobinę treści z których to można było by utworzyć całość. Można by było także umieścić nicki, imiona wszystkich kibiców, którzy chcieliby się podpisać pod tekstem.Z mojej strony gwarancja że taki tekst dotarłby do samego Roberta. Tylko jest jedno zasadnicze pytanie, czy ja nie mylę się i czy Wy podzielacie moje zdanie?Zamieściłem z boku mini ankietę, w [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Dziś mamy przyjemność gościć w naszym klubie p. Adama Maleckiego, dziennikarza Trójki Polskiego Radia.Dziennikarza, który jest nam chyba najbardziej bliski, a to z powodu jego "drążenia" tematu dla nas najważniejszego czyli Roberta Kubicy.To my właśnie słuchając " Trzeciej Strony Medalu" dowiadywaliśmy się tych ciekawych informacji, za co przy okazji serdecznie dziękujemy i prosimy o jeszcze. Zapraszam zatem do czytania, moim zdaniem świetnego artykułu! TOMek.Długo musiał mnie namawiać do napisania tego tekstu prowadzący Bloga. Szacunek za cierpliwość i wytrwałość. Jednak od pisania bliższy mi jest mikrofon. Mówiąc - czuję gdzie jest granica, pisząc - obawiam się ją przekroczyć. Do tego w tym przypadku, Roberta Kubicy, granica jest już płynna i nie wiadomo już naprawdę kiedy należałoby milczeć a kiedy powiedzieć coś co szybko może się okazać na wyrost.Chciałbym zadać pewne pytanie. Kim jest dziennikarz? Jest osobą, która ma przekazywać kibicom informacje. W sposób rzetelny i wiarygodny. Tak naprawdę powinien być łączem miedzy sportowcami a kibicami. Aby to łącze zadziałało muszą funkcjonować pewne mechanizmy i tryby. Świat formuły 1 jest od strony medialnej świetnie zorganizowany. Każdy tak naprawdę wie gdzie jest jego miejsce. Po zawodach w odpowiednich strefach ustawiają się dziennikarze telewizyjni, radiowi, potem ci piszący. Zawodnicy przechodzą od grupy do grupki i odpowiadają na pytania. Wypełniają swój obowiązek wobec mediów. Reprezentują w ten sposób swój zespól a przy okazji przekazują [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Dokładnie za 1 tydzień i 5 dni rozpocznie się wyścig w Monaco, wyścig po którym spodziewamy się przełomu w sprawie Roberta. Po cichu liczymy że właśnie w Monaco, tam gdzie jeszcze nie tak dawno na tym pięknym ale zarazem chyba najtrudniejszym wyścigu w sezonie ze względu na swoją charakterystykę, Robert Kubica olśniewał nas swoją jazdą w bolidzie Renault Lotus GP. Jazdą ponadprzeciętną, taką jakiej każdy kibic F1 nie zapomina.GP Monaco to już 6-ty wyścig w tym sezonie, niestety 6-ty nadal bez Kubicy, śmiać mi się chce z samego siebie kiedy jeszcze kilkanaście miesięcy temu wierzyłem że Robert na ostatnie GP w sezonie będzie gotowy i w Brazylii go z pewnością zobaczymy. Czas zweryfikował moje plany i nadzieje, nauczył mnie także że to nie my możemy planować w czyimś imieniu,teraz piszę i myślę o Monaco i zastanawiam się czy ponownie nie popełniam tego samego błędu. Co jeśli nie dostaniemy konkretnej deklaracji czy nawet nie zobaczymy Roberta za 2 tygodnie?Będę pisał i myślał że następna to wyjątkowa Monza? Adam Malecki napisał także do mojego ulubionego angielskiego fana Kubicy Joe, że Morelli nie chce nadal rozmawiać. Czekam na maila od p.Adama, jeśli się czegoś dowiem to z pewnością się tą informacją z Wami podzielę. TOMek.Klub Kibiców Roberta [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Katarzyna Selwant W oczekiwaniu na... mam nadzieję wspaniałą informację od Roberta, witamy w naszym klubie kolejnego gościa, który napisał dla nas kibiców kilka zdań, za co oczywiście niezmiernie jestem wdzięczny. Kim jest nasz gość? Otóż Pani Katarzyna Selwant to przede wszystkim psycholog sportowy, nominowany przez Polski Komitet Olimpijski ale tez reprezentant Polskiej Kadry Narodowej w Curlingu. A więc zapraszam na tekst Pani Katarzyny. Kontuzja sportowca to dla niego bardzo ciężki okres w karierze. Kiedy sport staję się wszystkim dla człowieka, pracą, czasem wolnym i powietrzem, trudno pogodzić się z przeciwnościami losu, jakimi z pewnością są wypadek i kontuzja. Otoczenie chętnie wspiera sportowca w ciężkich chwilach, ale często jest to wsparcie jedynie na początku. Mamy tendencję do zapominania o naszym idolu, „bo przecież nic się nie dzieje”. A tak naprawdę słowa otuchy, gesty wsparcia i odruchy pamięci są bardzo ważne dla osoby, która przechodzi długą rehabilitację i dochodzi powoli do siebie. Pytamy „jak długo to jeszcze potrwa?” Ale to nie jest najlepsze pytanie. Dajmy coś z siebie, a nie wymagajmy tylko od innych. Uzbrójmy się w cierpliwość i niekończące się pokłady pomocy. Tylko tak przyczynimy się do powrotu naszego ulubionego sportowca. Wszyscy kibicujemy i mamy w sercu Roberta Kubicę. Czekamy na jego kolejne straty w Formule 1, bo nadal chcemy wspólnie z nim przeżywać sportowe emocje. Musimy wierzyć, że już niedługo zobaczymy go znowu na podium. Robert Kubica to prawdziwy Terminator i człowiek, który potrafi walczyć do końca. My też zawalczmy o niego, nawet jeśli to miałaby być bardzo długa i ciężka walka. Naprawdę warto! Katarzyna Selwant Psycholog [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
W oczekiwaniu na... mam nadzieję wspaniałą informację od Roberta, witamy w naszym klubie kolejnego gościa, który napisał dla nas kibiców kilka zdań, za co oczywiście niezmiernie jestem wdzięczny. Kim jest nasz gość? Otóż Pani Katarzyna Selwant to przede wszystkim psycholog sportowy, nominowany przez Polski Komitet Olimpijski ale tez reprezentant Polskiej Kadry Narodowej w Curlingu. A więc zapraszam na tekst Pani Katarzyny. Kontuzja sportowca to dla niego bardzo ciężki okres w karierze. Kiedy sport staję się wszystkim dla człowieka, pracą, czasem wolnym i powietrzem, trudno pogodzić się z przeciwnościami losu, jakimi z pewnością są wypadek i kontuzja. Otoczenie chętnie wspiera sportowca w ciężkich chwilach, ale często jest to wsparcie jedynie na początku. Mamy tendencję do zapominania o naszym idolu, „bo przecież nic się nie dzieje”. A tak naprawdę słowa otuchy, gesty wsparcia i odruchy pamięci są bardzo ważne dla osoby, która przechodzi długą rehabilitację i dochodzi powoli do siebie. Pytamy „jak długo to jeszcze potrwa?” Ale to nie jest najlepsze pytanie. Dajmy coś z siebie, a nie wymagajmy tylko od innych. Uzbrójmy się w cierpliwość i niekończące się pokłady pomocy. Tylko tak przyczynimy się do powrotu naszego ulubionego sportowca. Wszyscy kibicujemy i mamy w sercu Roberta Kubicę. Czekamy na jego kolejne straty w Formule 1, bo nadal chcemy wspólnie z nim przeżywać sportowe emocje. Musimy wierzyć, że już niedługo zobaczymy go znowu na podium. Robert Kubica to prawdziwy Terminator i człowiek, który potrafi walczyć do końca. My też zawalczmy o niego, nawet jeśli to miałaby być bardzo długa i ciężka walka. Naprawdę warto!Katarzyna SelwantPsycholog sportowywww.psycholog-sportowy.pl Za kilka ale jakże ważnych dla nas zdań, chciałbym bardzo podziękować P.Katarzynie Selwant, a Was wszystkich poprosić abyśmy nadal wspierali [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
W dniu wczorajszym dowiedzieliśmy się że Robert Kubica znów pojawił się podczas rajdu, tym razem nie jako kierowca ale jako zwykły kibić -obserwator. Kubicę można było spotkać podczas rozgrywanego we Włoszech rajdu 2 Rally Ronde Del MonteRegio.W sumie nic w tej wiadomości nie jest sensacyjnego, Robert po długiej walce ma w końcu wolny czas aby pojeździć tym i tam gdzie lubi, wybrać się aby zobaczyć interesujące go wydarzenia. Choć to na pewno wszystkich i mnie też osobiście bardzo cieszy, to zastanawiam się czy pokazywanie się coraz częściej przez Roberta w środowisku rajdów WRC nie stanowi pewnego rodzaju przyzwyczajania nas do czegoś co bierzemy pod uwagę a nie chcielibyśmy aby nastąpiło. Chciałbym bardzo aby ta myśl, która chodzi mi teraz po głowie nie okazała się w przyszłości prawdą, wciąż wierzę w wersję najbardziej prawdopodobną:Robert ma także pasje i ma prawo jej także się poddawać, uwielbia rajdy i jest ich zagorzałym zwolennikiem, zagorzałym bo jak możemy przeczytać na ProvaSpeciale.It"Kubica nie zważając na deszcz śledził wszystkie etapy.." A więc cieszę się że okres szpitalnych łóżek, żmudnych zabiegów i ciężkiej rehabilitacji jest już za Robertem jak i za nami, cieszę się także że Robert może aktywnie uczestniczyć we wszelkiego rodzaju imprezach. Cieszę się także że rzadko ale jednak możemy zobaczyć go uśmiechniętego w powrocie do normalnej codzienności, jednak bardziej byłbym zadowolony gdybym zrozumiał i poznał co siedzi w głowie Roberta, a może to nie mój interes i powinienem w końcu zrozumieć sam siebie? TOMek.Klub Kibiców Roberta [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
W ostatnim czasie, długo myślałem nad tym wszystkim co dzieję się wokół Roberta, po świetnych wiadomościach nadszedł czas, w którym ponownie nastąpił okres braku nowych wiadomości z obozu Kubicy. Ale czy to coś złego? Wydaje mi się, a raczej jestem tego pewny że w tym okresie Robert jeszcze bardziej i ciężej pracuje nad swoją formą a my o jej wynikach jak zwykle dowiemy się po jakimś czasie. Momenty zwątpienia i odczucie przemęczenia u kibiców pojawiają się i nic mnie w tym nie dziwi, bo sam mam z tym problem, choć podłoże tego sięga bardziej tęsknoty za nim podczas oglądania wyścigów, tak samo jak każdy z Was chciałbym widzieć Roberta na starcie kolejnego już w tym sezonie wyścigu. Denerwujące są natomiast muszę przyznać, wypowiedzi co niektórych osób ze świata mediów i bez znaczenia czy są to polscy dziennikarze czy pochodzą oni z jakiegokolwiek innego kraju, " Robert nie da rady" czy "Będzie mu bardzo ciężko"a nawet " Na co czekać" po prostu zwalają mnie z nóg, wtedy zastanawiam się czy w momencie gdy Robert wróci do F1, to czy ci sami ludzie będą znów zachwycać się jego jazdą? bo według mnie nie powinni już rozpisywać się wtedy ma temat jego talentu i cudownego powrotu. Absolutnie żadną sztuką, przynajmniej w moich oczach, jest pisanie i mówienie tylko wtedy gdy jest sukces lub przynajmniej dzieje się bardzo dobrze, ale to tylko moje zdanie na ten temat i z pewnością nie znam się na regułach i prawach rządzących się w ówczesnym świecie mediów. W chwili kiedy dopadnie nas kolejna frustracja spowodowana zbyt długą ciszą, warto sobie przypomnieć co usłyszeliśmy wcześniej z obozu Roberta, ja tak robię i wtedy mam wytłumaczenie na bezpodstawną złość z mojej strony. Właśnie tak zrobiłem dziś i odgrzebałem jedną z wypowiedzi, która miała miejsce kilka tygodni temu a ja prawdopodobnie już o niej zapomniałem [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
David Tameryne na stronie http://richardsf1.com/2012/05/04/exlusive-interview-david-tremayne/w dość dużym wywiadzie, zabrał głos także w sprawie Roberta Kubicy a także jego perspektyw dotyczących powrotu na tor F1. Oto wybrane fragmenty, które interesują nas najbardziej.„Mam nadzieję że przejdzie rehabilitację i wróci do F1, był fantastycznym zawodnikiem-jedynym, który w walce o tytuł 2008 popełnił najmniej błędów.Czy wróci? Będzie ciężko.Po poprzednim wypadku w którym ucierpiała jego ręka udało mu się powrócić. Już raz tego dokonał. Pamiętam że gdy dowiedziałem się o jego wypadku, jedyne co wiadome było już na wstępie to tylko tyle że złamał nogę. Myśleliśmy że popełnił idiotyzm nabawiając się takiej kontuzji, ale dopiero później zaczęły pojawiać się szczegóły, które były przerażające.To straszne i smutne.Był zawodnikiem, który mógł osiągnąć swój cel.Jedynym przez, którego Fernando i Lewis musieli spoglądać przez ramię”Choć artykuł nie wnosi nic nowego, zamieściłem go u nas, ponieważ na te rewelacyjne newsy musimy jeszcze trochę poczekać, majówka i brak konkretnych informacji wprowadziły lekki marazm, teraz wszystko wraca do normy, są pesymiści ale i ci, którzy wiedzą w co wierzą i niebawem zabiorą głos. TOMek.Klub Kibiców Roberta [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Dziś Agnieszka Koszmider znów napisała tekst do naszego klubu, za co bardzo dziękuję. Mimo że przekonania P.Agnieszki na temat Roberta, nie do końca odzwierciedlają moich poglądów w tej sprawie, tekst zamieszczam jako ciekawostkę, jednak tuż pod nim moja riposta i kilka słów o tym jak to wygląda moimi oczami.W pogoni za sukcesamiZgodnie z obietnicą - czas na kolejny news. Ci, którzy mnie znają od dłuższego czasu wiedzą, że lubię nietypowe wiadomości, więc ta również taka będzie... Jaka? Nieco porównawcza. Korzystając z okazji, że mamy kilka tygodni przerwy przed kolejnymi wyścigami postanowiłam przeprowadzić sondę, w której pojawiły się trzy obecnie najpopularniejsze nazwiska polskich zawodników w sportach motorowych: Kevin Mirocha, Kuba Giermaziak oraz Patryk Szczerbiński. Po słowach "obecnie najpopularniejsze" z całą pewnością większość z Was zjadłaby mnie żywcem mówiąc, że piszę bzdury, bo Robert Kubica - który obecnie nie startuje, a jedynie jeździ dla przyjemności i treningu - deklasuje konkurencję miażdżącą przewagą. Owszem - bo tak jest, ale już wyjaśniam o co chodzi...Nieobecność Roberta Kubicy w Formule 1 sprawiła, że polscy fani sportów motorowych zaczęli szukać alternaty... w innych seriach. To przeciągające się nieustanne czekanie sprawia, że większość zaczęła się nudzić. Prawdą jest, że gdyby nie Robert - Formuła 1 nie byłaby w Polsce aż tak popularna. Sporty motorowe w naszym kraju również się na nim nieźle wybiły. Obecnie fani czekając na Roberta umilają sobie czas śledząc poczynania trójki wymienionej powyżej. Mirocha na chwilę obecną wygrywa z Giermaziakiem i Szczerbińskim w pogoni za miejscem w F1 - oczywiście zdaniem kibiców, którzy brali udział w sondzie. A może któregoś dnia jeden z nich zastąpi nazwisko "Kubica" w F1? Prawdą jest, że kibice w Polsce - nie ważne czy F1, piłki nożnej, [...]Czytaj dalej / Read more Komentarze kibiców
Social media