Minął niespełna tydzień od wyścigu w Spielbergu, a już kawalkada F1 zawitała na legendarny brytyjski Silverstone Circuit, gdzie w weekend rozegrana zostanie 9 runda tegorocznych mistrzostw świata Formula 1. Z wielu względów Formula 1 British Grand Prix to wyjątkowe wydarzenie w kalendarzu "królowej motorsportu". Ale chyba przede wszystkim dlatego, że wyścig na Silverstone  to praktycznie domowa runda prawie dla całej stawki F1. Swoje siedziby w tym państwie posiada aż 7 z 11 zespołów, a stacjonująca w USA ekipa Haas F1 Team posiada w Wielkiej Brytanii satelicką bazę. Z tego też zapewne powodu po wyścigu odbędą się tutaj dwudniowe, drugie już w tym sezonie, testy. Po wielkiej burzy w Mercedesie interesująco zapowiada się rywalizacja Lewisa Hamiltona z Nico Rosbergiem. Zespół McLaren Honda wystąpi na "wyspach" ze zmodyfikowaną jednostką napędową, a teamy Haas F1 Team oraz Sauber F1 Team otrzymają nowe turbosprężarki Ferarri. Po zawirowaniach kadrowych w Renault Formula One Team bacznie będziemy przyglądać się występowi na Silverstone Kevina Magnussena i Jolyona Palmera. Czy nowy Team Chief Frederic Vasseur wprowadzi prawdziwego ducha walki do francuskiego zespołu? Na to oraz pozostałe pytania odpowiedzi będziemy oczekiwać już jutro podczas pierwszych sesji treningowych. Zatem "Welcome to UK" i życzymy emocjonującego weekendu z Formula 1... [...]

Czytaj dalej Komentarze kibiców