^

Robert Kubica - Klub Kibiców

piątek, 15 kwietnia 2016
Po ciekawej inauguracji sezonu na Albert Park w Australii oraz "ładnym" wyścigu w Bahrainie Formula 1 zawitała do "Państwa Środka". 2016 Formula 1 Pirelli Chinese Grand Prix to już trzecia tegoroczna runda. Przed nami interesujący weekend na jednym z najciekawszych obiektów cyklu. Shanghai International Circuit to nie tylko zadziwiająca infrastruktura, wielkie budynki i ogromna przestrzeń. Sam tor jest bardzo techniczny, bolid musi tutaj pracować bardzo dobrze zarówno w wolnych, jak i szybkich zakrętach. Wysoka prędkość na prostych i stabilność podczas hamowania stanowią tutaj równie ważne elementy, dlatego też, tak trudno jest znaleźć w Shanghaiu idealny set-up bolidu. Obiekt charakterystyczny nie tylko ze względu na "nie kończący" się pierwszy zakręt oraz bardzo długą, mierzącą aż 1170 metrów, prostą start-meta ale może przede wszystkim na usytuowanie "team HQ" bezpośrednio na...... jeziorku. Tymczasem zanim zapalą się zielone światła w pit lane, FIA podjęła ważne decyzje dla formuły. Zgodnie z oczekiwaniami Światowa Rada Sportów Motorowych ostatecznie zatwierdziła zmianę, dzięki której już od F1 Pirelli Chinese Grand Prix na Shagnhai International Circuit  przywrócony zostaje stary format kwalifikacji, obowiązujący od 2009 roku. W ubiegłym tygodniu niektórzy członkowie, którzy nie mogli osobiście się stawić na posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych, zostali poproszeni o przesłanie swojej opinii drogą elektroniczną. Teraz, gdy wszystkie opinie oraz głosy dotarły i zostały zliczone, formalnie zatwierdzono, że od F1 Pirelli Chinese Grand Prix "królowa motorportu" wraca do znanego z ostatnich lat formatu kwalifikacji. Sytuacja ta nie zakończyła jednak gorących dyskusji nad zmianami w systemie kwalifikacji do wyścigów. Aktualnie rozważany jest pomysł liczenia dwóch pomiarowych okrążeń w każdej części sesji kwalifikacyjnej. Zobaczymy, każde zmiany, które wpłynął na [...]
Czytaj dalej Komentarze kibiców
error: Content is protected !!